[galeria_glowna]
W spotkaniu wzięli udział Artur Lenartowski, Tomasz Foszmańczyk i Kamil Sylwestrzak. - Taka akcja jest dla mnie czymś nowym. Ostatni raz jak dobrze pamiętam wielkanocne pisanki malowałem, gdy miałem osiem lat. Takie spotkania są bardzo fajne w szczególności dla dzieci, które tego typu akcje traktują wyjątkowo. Jeśli możemy w ten sposób pomóc, to chcemy to robić - mówił Artur Lenartowski.
- Po raz pierwszy biorę udział w takiej akcji. Chyba jeszcze nigdy nie malowałem pisanek, gdy na dworze leżał śnieg. Uważam, że takich spotkań z dziećmi powinno być jak najwięcej. Nam to nie sprawia żadnego problemu, a więc przeciwnie bardzo to lubimy. Dzieci dzięki temu mają jakoś odmianę od zwykłego dnia. Poza tym takie akcie pomagają nam przybliżyć do siebie młodych fanów piłki nożnej - mówił Tomasz Foszmańczyk.
- Chcemy pomagać dzieciom. Zazwyczaj. jak jest to w statucie naszej fundacji skupiamy się na wspieraniu uzdolnionej sportowo młodzieży. Nie zamykamy się jednak na innych, bo doskonale zdajemy sobie sprawę, że kwestia talentu często jest niezależna od nas samych. Stąd właśnie pomysł na zaproszenie dzieci z Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych "Dobra Chata" do dzisiejszej akcji - mówiła Patrycja Pawlik, pełnomocnik zarządu Fundacji Invictus.
Gotowe pisanki zostaną wystawione na aukcje internetową, z której dochód wesprze działanie Fundacja Invictus. Szczegóły na internetowej stronie fundacji www.fundacjainvictus.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
