Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronie pozostały baraże

Sławomir STACHURA [email protected]
Piłkarze Korony mają jeszcze szansę na zajęcie barażowego miejsca w I lidze. Muszą jednak zacząć wygrywać.
Piłkarze Korony mają jeszcze szansę na zajęcie barażowego miejsca w I lidze. Muszą jednak zacząć wygrywać. Fot. Sławomir Stachura
Porażka z Wartą w Poznaniu sprawiła, że Korona nie ma już praktycznie szans na zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w I lidze, dających bezpośredni awans do ekstraklasy. Trzecie barażowe miejsce jest jednak całkiem realne, a w czerwcu może się jeszcze wiele wydarzyć po wyroku Sądu Najwyższego w sprawie Widzewa Łódź.

Jarosław Niebudek, wiceprezes Korony do spraw sportowych:

Jarosław Niebudek, wiceprezes Korony do spraw sportowych:

- Ta wiosna nie wygląda tak, jak się spodziewaliśmy. Być może zostały popełnione jakieś błędy w zimowych przygotowaniach, ale na analizę przyjdzie pora po sezonie. Wszyscy szukamy przyczyn słabszych wyników drużyny i nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Dopóki jest szansa na awans, nawet poprzez baraże, a jest, to trzeba w nią wierzyć.

Do końca sezonu zostało 5 kolejek, jest więc do zdobycia 15 punktów. Wygranie nawet wszystkich 4 meczów (piąty mecz to walkower z Kmitą) nie gwarantuje co prawda zajęcia trzeciego barażowego miejsca, ale może zdarzyć się tak, że nawet czwarte miejsce da baraż o grę w ekstraklasie.

SZANSĄ JEST WIDZEW

10 czerwca, na posiedzeniu niejawnym, Sąd Najwyższy rozpatrzy skargi kasacyjne od orzeczeń Trybunału Arbitrażowego w sprawie Widzewa Łódź, Korony Kielce i Zagłębia Lubin. Przypomnijmy, że w 2008 roku Zagłębie i Korona zostały zdegradowane za korupcję, a w stosunku do Widzewa Trybunał orzekł o przedawnieniu czynów korupcyjnych i łódzki klub nie został zdegradowany. Spadł jednak do I ligi, gdyż zajął w minionym sezonie spadkowe miejsce w ekstraklasie. Gdy 10 czerwca decyzja będzie dla Widzewa nieprzychylna, to drużyna ta, jeśli wywalczy awans do ekstraklasy, a jest to praktycznie pewne, to... zostanie w I lidze. Wtedy PZPN może zadecydować o tym, by w barażu o ekstraklasę grał czwarty zespół pierwszej ligi.

18 DRUŻYN W EKSTRAKLASIE?

Jeśli decyzja dla Widzewa będzie przychylna i Sąd Najwyższy podtrzyma wyrok Trybunału, to bardzo prawdopodobne, że działając przecież o te same przepisy, zniesie karę degradacji dla Zagłębia i Korony. Polski Związek Piłki Nożnej będzie miał wtedy nie lada dylemat i już mówi się o tym, że może w takim przypadku podjąć decyzję o powiększeniu w następnym sezonie ekstraklasy do 18 drużyn, by nie płacić gigantycznych odszkodowań obu klubom.

Jest też trzeci wariant, że Sąd Najwyższy podtrzyma decyzję w stosunku do Widzewa i w stosunku do Zagłębia i Korony. Wtedy Korona i Widzew będą pewnie szukały kolejnej drogi odwoławczej.

ZAUFANIE DO TRENERA

W ostatnich dniach rozpętała się dyskusja na temat ewentualnej zmiany trenera w Koronie. Tadeusz Dudka, prezes Korony, ucina wszelkie spekulacje odnośnie trenera Włodzimierza Gąsiora.

- Stanowisko władz i Rady Nadzorczej klubu jest takie, by rozliczyć trenera za osiągnięte wyniki dopiero po zakończeniu sezonu. Na razie skupiamy się na tym, by powalczyć o to trzecie barażowe miejsce, bo tyle nam już chyba tylko zostało. To, czy zajmiemy trzecie miejsce, może nie zależeć już tylko od nas, ale trzeba walczyć. Historia pokazuje, że przez baraże też można awansować - kończy z nadzieją prezes Dudka, który liczy, że w środę Korona pokona w Kielcach Motor Lublin. Mecz na Arenie Kielc rozpoczyna się o godzinie 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie