Po koszmarze na porodówce. Sąd Rejonowy w Starachowicach uznał lekarkę za winną
Wyrok zapadł w środę, 12 lipca. Sprawę pani Zuzanny z Pawłowa w powiecie starachowickim opisywaliśmy już wielokrotnie. Kobieta 8 lat temu rodziła w Szpitalu w Starachowicach. Jak opisywała, poród był koszmarem. Choć ciąża przebiegała prawidłowo to w wyniku błędu lekarskiego Antoś urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Chłopczyk wymaga nieustannej opieki – zarówno swojej mamy, jak i specjalistów. Opieka lekarska i rehabilitacyjna niestety kosztowała duże pieniądze. Pani Zuzanna zmuszona była zakładać zbiórki i prosić obcych ludzi o pieniądze.
W międzyczasie toczyły się procesy. Pełnomocnikiem pani Zuzanny jest kielecki adwokat Adrian Sadaj. Jeden z procesów dotyczył odszkodowania od starachowickiego szpitala. Sprawa była bardzo trudna, ale zakończyła się sukcesem dla pani Zuzanny. Po prawie 3 latach ciężkiej walki przed Sądem Okręgowym w Kielcach, w lipcu 2022 roku podpisano ugodę ze Szpitalem w Starachowicach na rekordową kwotę ponad 1 miliona złotych.
Pisaliśmy o tym tutaj:
Z kolei w Sądzie Rejonowym w Starachowicach toczyła się sprawa przeciwko lekarce Agnieszce F., która odpowiadała za poród. W środę, 12 lipca, zapadł wyrok. Sąd uznał oskarżoną za „(…)winną tego, że w dniu 27 maja 2015 roku w Szpitalu Powiatowym w Starachowicach będąc zatrudnioną w tej placówce jako lekarz rezydent z zakresu ginekologii i położnictwa i będąc odpowiedzialną za przebieg porodu pacjentki Zuzanny Plewińskiej, a więc osobą na której ciążył obowiązek opieki i nadzoru tego porodu nieumyślnie naraziła jej syna Antoniego Plewińskiego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez brak prawidłowego nadzoru nad rodzącą(...)”.
W związku z tym Sąd wymierzył jej karę 150 stawek dziennych grzywny przy ustaleniu wysokości jednej stawki na 40 złotych. W punkcie drugim Sąd zasądził od oskarżonej na rzecz oskarżycielki posiłkowej Zuzanny Plewińskiej kwotę 6 tysięcy 150 złotych tytułem zwrotu wydatków. W punkcie trzecim zasądzono od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Starachowicach kwotę 10 tysięcy złotych tytułem kosztów sądowych.
- Dla nas najważniejsze jest, że została potwierdzona wina i jest wyrok skazujący. W tym zakresie nasze oczekiwania zostały spełnione – mówił adwokat pani Zuzanny, Adrian Sadaj. - Kara jest łagodna. Ewentualną apelację będziemy konsultować z panią Zuzanną, jak i panem prokuratorem – dodał.
Pani Zuzanna również podkreśliła, że najważniejsze jest dla niej, że lekarka została uznana za winną. - Nie mówię, że nie będę walczyć dalej. Najbardziej cieszy mnie, że usłyszałam, że pani doktor jest winna. Wszystko to robię dla innych kobiet – by nie cierpiały i nie bały się walczyć o swoje racje i sprawiedliwość – tłumaczyła pani Zuzanna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?