[galeria_glowna]
Spotkanie było zamknięte dla publiczności i składało się nietypowo z pięciu dziesięciominutowych części. Po czterech z nich beniaminek pierwszej ligi wygrywał z drugoligowymi rezerwami radomskiego klubu tylko dwoma punktami, wcześniej nawet przegrywał (wynikało to w dużej mierze z małej liczby zbiórek kielczan na tablicach), a na pierwsze prowadzenie wyszedł w połowie drugiej kwarty.
Dla szkoleniowców obu drużyn nie wynik był jednak najważniejszy. Oba zespoły są po ciężkim okresie przygotowawczym, a wczorajsze spotkanie ich pierwszym sparingiem przed nowym sezonem. - Potrzebujemy czasu, żeby to wszystko poukładać. Mamy kilku nowych zawodników, a nasze zagrywki są inne, niż w zeszłym sezonie - tłumaczył trener kieleckiego zespołu, Rafał Gil. W jego drużynie wystąpiła czwórka nowych graczy. W obronie świetnie spisywał się Damian Tokarski, skutecznością w ataku błysnął Patryk Bajtus, a walecznością Kamil Kamecki. Czwartym był Piotr Osiakowski.
Kielczanie w piątek wyjeżdżają na trzydniowy turniej do Przemyśla. Oprócz gospodarzy, pierwszoligowej Polonii, rywalami UMKS będą także występujące w Tauron Basket Lidze Jezioro Tarnobrzeg i słowacka Spiska Nova Ves.
UMKS Kielce - Rosa II Radom 88:80, (13:18, 18:11, 12:12, 20:20, 24:19)
UMKS: Bacik 2, Makuch 2, Dziura 5 (1x3), Bajtus 10, Jaworski 4, Kamecki 13, Tokarski 7, Osiakowski 5, Fąfara 6, Busz 17 (3x3), Lewandowski 7 (1x3), Wróbel 10.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?