- Wspólnie z Kołem Gospodyń Wiejskich "Kowalanki" oraz chórem "Regeni Aron" z Arkos, nagrywaliśmy polsko-węgięrską piosenkę, razem tańczyliśmy, śpiewaliśmy i odkrywaliśmy swoje kultury - relacjonuje Piotr Pisiewicz ze stowarzyszenia Impakt. - Bariera językowa nie stanowiła dla uczestników problemu – obie grupy połączył folklor i wspólne muzykowanie - podkreśla.
Oba zespoły miały już okazję poznać się w maju tego roku, kiedy to zespół "Regeni Aron" odwiedził Kielce, zatem w Rumunii wszyscy od początku czuli się ze sobą dobrze. - Są takie momenty, kiedy naprawdę czujemy, że nasza praca jest wartościowa, zmienia życia, inspiruje i wywołuje intensywne, piękne uczucia. Tak było i w tym przypadku. Dla wielu uczestników był to pierwszy wyjazd za granicę i pierwszy tak bezpośredni i intensywny kontakt z przedstawicielami innego kraju, innej kultury. Projekt powoli dobiega końca, za nami nagranie piosenki, która będzie jego głównym rezultatem – już wkrótce będziemy ją promować w naszych mediach społecznościowych, a także lokalnej prasie i radiu. Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w "Folk&Roll" - to była, i nadal jest, wspaniała przygoda - mówi prezes.
Projekt "Folk&Roll" jest dofinansowany ze środków Erasmus+ Edukacja Dorosłych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
