Prawdopodobnie jest obywatelem Bułgarii. We wtorek przed południem na stację paliw przy ulicy Źródłowej w Kielcach podjechało niebieskie bmw. Kierowca zatankował paliwo za sto złotych i odjechał, nie płacąc. Informację o poszukiwaniu wozu natychmiast dostały wszystkie radiowozy w Kielcach. Samochód odpowiadający opisowi został zatrzymany przy ulicy Pomorskiej.
Za kierownicą siedział cudzoziemiec, prawdopodobnie Bułgar. Podał policji dane, które - jak się okazało - były nieprawdziwe. Badanie wykazało, że w wydychanym powietrzu miał około promila alkoholu. Trafił do celi w Komendzie Miejskiej Policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?