Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kronika Świętokrzyska 2014 - STYCZEŃ

Redakcja

Dla 14-letniej mieszkanki Wodzisławia rok zaczął się fatalnie. Nastolatka razem z dwoma 17-letnimi kolegami w Sylwestra wdrapała się na 20-metrowy kin kotłowni, żeby obejrzeć fajerwerki. Skończyło się dramatycznie, bo nastolatka wpadła do wnętrza. Ze złamaniami trafiła do szpitala,

Pełne ręce roboty miał na początku roku strażacy. Na przykład wtedy, gdy w Michałowie z drogi wypadła cysterna z kilkunastoma tonami gazu. Trzeba było ewakuować około 30 osób z ośrodka zdrowia, stadniny i domów. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia, ale skutki zdarzenia trzeba było usuwać przez kilkanaście godzin. Równie długa była akcja gaszenia pożaru budynku socjalnego w Starachowicach. Z ogniem walczyło 19 jednostek straży, 15 mieszkańców budynku, w większości osób samotnych, zdołało go szczęśliwie opuścić, ale dach nad głową stracili.

Ogień strawił też drewniany barak w Pliskowoli koło Staszowa, ale tu bilans był tragiczny. Życie straciło dwóch mężczyzn - ich zwłoki strażacy znaleźli w zgliszczach budynku. Policjanci przypuszczali, że przyczyną mogło być zaprószenie ognia od urządzenia, którym ogrzewano pomieszczenia.
Do niezwykłego pożaru doszło w lesie koło Skarżyska-Kamiennej - oblodzona gałąź spadła na linię wysokiego napięcia, powstał snop iskier i moment później słup ognia. Okazało się, że ulatniał się gaz z uszkodzonego gazociągu, a o awarii nikt nie wiedział. Gazownicy zakręcili zawory po obu stronach gazociągu, gaz szybko się wypalił. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Tragiczny wypadek rozegrał się w styczniu na krajowej dziewiątce w Ostrowcu Świętokrzyskim. Dwa jadące z dużą prędkością samochody potrąciły przechodzącego przez ulicę 52-latka. Mężczyzna nie przeżył. Obaj kierowcy odjechali z miejsca zdarzenia.

Ale pisaliśmy też o pięknej historii związanej ze śmiercią - młody, 20-kilkuletni mężczyzna, który doznał bardzo ciężkiego urazu w wypadku, uratował kilka osób. Jego życia nie udało się ocalić, bo mózg był martwy. Rodzina zgodziła się na pobranie narządów w kieleckim szpitalu. Jego serce, wątroba i nerki pozwolą żyć innym.

A teraz dwie dziwne historie, które rozegrały się w styczniu. 40-latek z okolic Kielc i jego kolega zasłynęli na początku roku, bo… podszyli się pod księży. Jako duchowni przysłani rzekomo przez arcybiskupa Kazimierza Nycza pojawili się w parafii w mazowieckiej Mogielnicy, gdzie pełnili posługę… A gdy sprawa wyszła na jaw, wierni nie mogli przeboleć, że stracili duszpasterzy, na kazaniach których ludzie płakali.
Do kontrowersyjnego wydarzenia doszło w Sandomierzu. Na widok publiczny wystawiony został obraz Karola de Prevot z XVIII wieku przedstawiający rzekomy mord rytualny dziecka dokonany przez Żydów. Dzieło przedstawia wydarzenie, do którego miało dojść w Sandomierzu w 1710 roku. Na podwórzu miejscowego rabina Jakuba Herca zostało odnalezione wówczas ciało chłopca Jerzego Krasnowskiego. Podczas oględzin w domu Herca odkryto ślady krwi, a opiekunka dziecka zeznała, że w ostatnich dniach przed śmiercią chłopiec dużo czasu spędzał z Żydami. Oprócz rabina o dokonanie zbrodni oskarżono pięć osób. Proces w tej sprawie toczył się przed Trybunałem Koronnym w Lublinie przez trzy lata. Żydzi poddawani byli torturom i egzorcyzmom, które miały nawrócić ich na wiarę chrześcijańską. Mimo dowodów uniewinniających w 1714 roku zapadł wyrok nakazujący stracenie wszystkich oskarżonych. Wyrok wykonano. Malowidło polecił wykonać ksiądz Żuchowski, oskarżyciel Żydów w procesach o mordy. Obraz był ukryty przed zwiedzającymi od 2006 roku, odsłonięto go przy okazji obchodzonego w Sandomierzu VII Dnia Judaizmu. Opatrzono go tabliczką wyjaśniającą kontekst dzieła.

W styczniu cała Polska na ustach miała jedno nazwisko - Mariusz Trynkiewicz. To zabójca czterech chłopców, który kończył odsiadywanie kary. Przez kraj przetoczyła się dyskusja, czy takich jak on ludzi wypuszczać, czy nie. Do sądu Okręgowego w Kielcach wpłynęły dwa wnioski o izolację skazanych: jeden tyczył zabójcy (wniosek został oddalony), drugi - gwałciciela nieletniej. W tej drugiej sprawie sąd zdecydował, że mężczyzna może wyjść na wolność, ale pod pewnymi warunkami, m.in. musi się poddać terapii, a jego DNA trafi do bazy danych

Zapadł też wyrok dotyczący 35-letniego mężczyzny, oskarżonego o siedem czynów lubieżnych, w tym dwa na dziewczynkach poniżej 15 roku życia. Kielecki sąd był bardzo surowy: skazał mężczyznę na 15 lat, czyli najsurowszą karę, jaką przewiduje polski Kodeks Karny za takie przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany w 2012 roku, a pośród czynów, o jakie był podejrzany, znalazły się też dwa ataki na 14-letnie dziewczynki - jedną w gminie Zagnańsk, drugą w podkieleckiej Wiśniówce. Mężczyzna do niczego się nie przyznał.

Niebawem wróciliśmy do tzw. ustawy o bestiach, bo dyrektor Zakładu Karnego w Lublińcu złożył wniosek i izolowanie od społeczeństwa 27-latki z Kielc, która w tym roku kończyła odbywać wyrok za usiłowanie zabójstwa - miała do odsiadki sześć lat więzienia za rzucenie na chodnik siedmiotygodniowego dziecka wyjętego z wózka. O tej dziewczynie przyszło nam zresztą pisać w mijającym roku nie raz, ale do tego jeszcze wrócimy…
Wracając do stycznia - na drogach w województwie nie było najgorzej, choć zdarzały się momenty trudne. Przykład: był taki dzień, gdy doszło do dwóch karamboli. Najpierw w miejscowości Gózd w powiecie skarżyskim zderzyło się 14 samochodów, osiem osób zostało rannych. Potem w podkieleckich Kostomłotach zderzyło się pięć samochodów, do szpitali przewieziono osiem osób.
Ale bywały w styczniu też chwile bardzo uroczyste. W święto Objawienia Pańskiego zwanego potocznie świętem Trzech Króli ulicami miast przeszły barwne korowody. W Kielcach w postacie trzech mędrców wcielili się Stanisław Adamczak - rektor Politechniki Świętokrzyskiej (Melchior), ksiądz Krzysztof Banasik (Baltazar) oraz Bertus Servaas, prezes klubu Vive Targi Kielce (Kacper). Orszaki wyruszyły z trzech różnych miejsc: z Placu Artystów, spod Pałacu Biskupów Krakowskich i od pomnika Jana Pawła II. Spotkały się na placu przy bazylice katedralnej. Tam powitał je biskup Marian Florczyk, pomysłodawca tej uroczystości w Kielcach. Po symbolicznym złożeniu darów w szopce rozpoczęło się wspólne kolędowanie. Nie tylko w języku polskim, również po holendersku, ze względu na osobę Bertusa Servaasa.

Oczywiście w pewną styczniową niedzielę tłumy mieszkańców naszego województwa otwarły swe serca w 22 Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku graliśmy na zakup specjalistycznego sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej i godnej opieki medycznej seniorów. W Świętokrzykiem kwestowali także najmłodsi w kraju wolontariusze: pięciomiesięczna Ola w Bogorii i niespełna roczny Filip w Busku. A'propos orkiestry: Jakub Stanek, uczeń z Gimnazjum Świętej Jadwigi Królowej w Kielcach wygrał konkurs na logo firmy Google podczas 22. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zadaniem dzieci było przemalowanie logo firmy, czyli stworzenie "doodla". Hasłem tegorocznego konkursu był "Mój pomysł na pomaganie innym". Projekt Kuby najbardziej spodobał się internautom. Młody człowiek wygrał 15 tysięcy złotych.

Pozostając przy nagrodach: kolejny raz powody do dumy przyniósł nam znakomity polski pianista, kielczanin Włodek Pawlik . W Los Angeles został uhonorowany prestiżową nagrodą muzyczną Grammy zwaną "muzycznym oscarem". Polak zwyciężył w kategorii "najlepszy album dużego zespołu jazzowego", triumfowała jego płyta "Night in Calisia", którą jego zespół nagrał wspólnie z amerykańskim trębaczem Randym Breckerem i Orkiestrą Filharmonii Kaliskiej pod batutą Adama Klocka. To pierwsza w historii nagroda Grammy dla polskiego jazzmana.

Rozstrzygnęliśmy też w styczniu nasze plebiscyty. W tym dla najmłodszych triumfowali Emilia Wiśniowska z Sędziszowa i Marcel Pakuła z Łukowej czyli Mała Miss i Mały Mister Ziemi Świętokrzyskiej 2013.
W konkursie dla nieco starszych też ogłosiliśmy wyniki. Sławomir Szmal najpopularniejszym sportowcem, a Bogdan Wenta trenerem - tak oto Vive Targi Kielce sięgnęło po najwyższe laury w 62. Plebiscycie Sportowym. Kapituła wyróżniła ekipę Vive Targi Kielce tytułem Drużyny 2013 Roku. W złotej dziesiątce sportowców znaleźli się też Sandra Drabik (Klub Sportowy Kick Boxing Kielce - kickboxing, boks), Michał Jurecki (Vive Targi Kielce, piłka ręczna), Paweł Golański (Korona Kielce, piłka nożna), Ivan Cupić (Vive Targi Kielce, piłka ręczna), Karolina Kołeczek (Trójka Sandomierz, lekka atletyka) Maciej Korzym (Korona Kielce, piłka nożna), Rafał Dobrowolski (Stella Kielce, łucznictwo), Karol Bielecki (Vive Targi Kielce, piłka ręczna) oraz Daniel Adamiec (Rushh Kielce, bok). Tuż za Wentą w gronie najpopularniejszych trenerów minionego roku znaleźli się Dariusz Daszkiewicz (Effector Kielce, siatkówka) i Wiktor Pyk (Stella Kielce, łucznictwo)

Pozostając w świecie sportowym - w styczniu sfinalizowano umowę partnerską pomiędzy Kolporterem SA, którego właścicielem jest Krzysztof Klicki, a klubem piłkarskim Korona Kielce. Zdecydowano o zmianie nazwy stadionu na Kolporter Arena. Krzysztof Klicki w 2008 roku wycofał się ze sponsorowania Korony po tym, jak wyszła na jaw afera korupcyjna w klubie i odsprzedał klub miastu za przysłowiową złotówkę.

Także o szczypiornistach sporo pisaliśmy na początku roku. Choćby o tym, że trenerem Vive Targi Kielce przestał być Bogdan Wenta (pozostał w klubie jako menadżer), zastąpił go pochodzący z Kirgistanu 46-letni Tałant Dujszebajew, ostatnio prowadzący Atletico Madryt.
A teraz słów kilka o polityce. Świętokrzyski poseł Tomasz Kaczmarek, czyli agent Tomek zrezygnował z członkostwa w klubie parlamentarnym Prawo i Sprawiedliwość. Kilka godzin wcześniej Jarosław Kaczyński stwierdził, że dla Kaczmarka nie ma miejsca w sejmowych ławach PiS. Krótko potem poseł zrzekł się immunitetu. Dzięki temu w maju prokurator mógł mu postawić zarzuty. A były one dwa: pierwszy to przekroczenie uprawnień służbowych w ramach czynności operacyjnych i nakłaniania podczas nich innej osoby do przyjęcia korzyści majątkowej. Drugi zaś to tworzenie fałszywych dowodów lub inne podstępne zabiegi w celu ścigania określonej osoby.

Z kolei poseł Jan Cedzyński z Twojego Ruchu oskarżył Grzegorza Skibę, radnego gminy Górno o to, że ten pomówił go na forum echodnia.eu sugerując, że parlamentarzysta ukradł kiedyś księdzu krasulę. Sprawą zajmowała się prokuratura, a ostatnio sąd. Przestępstwa nie wykryto.

"Echo Dnia" poinformowało natomiast, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu małopolsko-świętokrzyskim Prawo i Sprawiedliwość wystawi albo mazowiecką poseł Małgorzatę Gosiewską (pierwsza żona Przemysława Gosiewskiego), albo świętokrzyską senator Beatę Gosiewską (druga żona). I się zaczęło… Bardzo emocjonalnie zareagowali rodzice parlamentarzysty, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Popierali drugą żonę, od pierwszej żądali, by zrezygnowała z nazwiska. Padały ostre, nieprzyjemne słowa. Ostatecznie do wyborów stanęła Beata i została europarlamentarzystką. Pierwsza żona byłego wicepremiera też próbowała swych sił z mazowieckich list partii, ale nie powiodło jej się.

A na koniec wielka wizyta: panie z trzech kół, które zwyciężyły konkurs Koło Gospodyń Wiejskich 2013 organizowany w Świętokrzyskiem przez "Echo Dnia": Chełmowianki z Rudek Witosławianki z Witosławic i panie z koła z Woli Jachowej, odwiedziły pałac prezydencki w Warszawie i spotkały się z pierwszą damą Anną Komorowską. Kołom towarzyszyli wójtowie gmin oraz przedstawiciele rad, urzędów, ośrodków kultury oraz Bogdan Żerniak, prezes Świętokrzyskiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Prezydentowa była pod wrażeniem rękodzieła pań. Gospodynie wręczyły jej ręcznie zdobione poduchy. Z kolei Witosławianki naszykowały bochny chleba, które same wypiekły w starodawnym piecu, Chełmowianki podarowały kosze z przysmakami z klasztoru na Świętym Krzyżu, serwety ręcznie robione przez panie z Koła oraz obraz z widokiem na Święty Krzyż specjalnie namalowany dla Pierwszej Damy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie