W tej sprawie wiadomo na pewno tylko tyle, że we wtorek około godziny 21 w rejonie przystanku autobusowego w gminie Wodzisław został pobity 36-letni mężczyzna, a agresorów było dwóch. Pewne jest też, że sprawa ma kontekst seksualny. Dwie strony, 36-latek i 21-letnia kobieta, przedstawiły policji swoje historie. 36-latek twierdzi, że 21-letnią kobietę spod Jędrzejowa poznał na serwisie randkowym. Zaczęli wymieniać SMS-y. - Mężczyzna utrzymuje, że celem ich spotkania miał być nie romantyczny związek, tylko po prostu seks. Z jego słów nie wynika, czy wiedział coś na temat jej stanu cywilnego - opowiadają policjanci.
Według 36-latka umówił się z kobietą na przystanku w gminie Wodzisław. Gdy podjechał, siedziała na ławce. Wysiadł z auta, a wtedy…
- Zza przystanku wybiegło dwóch mężczyzn i zaczęli go bić. Mężczyzna rzucił się do ucieczki, pobiegł do najbliższych zabudowań, stąd wezwał policję. W tym czasie jeden z napastników wsiadł do jego seata i odjechał - dodają funkcjonariusze.
Seata zatrzymali. Za kierownicą siedział 24-letni mąż 21-latki. W wydychanym powietrzu miał ponad 2,2 promila alkoholu. Wczoraj zatrzymany został jego pomagier, 19-letni brat dziewczyny. Obaj usłyszą najprawdopodobniej zarzuty pobicia, starszy - kradzieży wozu i jazdy po alkoholu.
21-latka (miała około pół promila alkoholu w organizmie) opowiedziała inną historię niż jej adorator. Kobieta twierdzi, że nie nawiązywała żadnych znajomości przez portal randkowy, ale któregoś dnia przyczepił się do niej 36-latek, który nękał ją SMS-ami. Na ostatnią wiadomość odpisał jej mąż, umawiając parę na spotkanie na przystanku…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?