- Byli tam również dwaj 29-latkowie oraz 24-letnia kobieta. Z pierwszych ustaleń wynika, że około godziny 22 między biesiadnikami doszło do szarpaniny i 24-latek został pchnięty nożem w okolice lewej łopatki. Rana zagrażała jego życiu. Został przewieziony do szpitala - opowiadali policjanci.
Na miejscu zatrzymali 29-latka mającego blisko 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu oraz 24-latkę, u której badanie wykazało 1,7 promila alkoholu. Potem w ich ręce wpadł jeszcze jeden 29-latek, mający około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu.
W niedzielę policjanci czekali na wytrzeźwienie zatrzymanych. Stan rannego był na tyle poważny, że lekarze nie dawali zgody na jego przesłuchanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?