Kapitan, czołowy strzelec i wiodąca postać w drugoligowym zespole.
Trudno dziś wyobrazić sobie zespół KSZO bez Krystiana Kanarskiego. Jest jego kapitanem, czołowym zawodnikiem i strzelcem. Miał znaczący udział w tym, że ostrowiecka drużyna na pierwszym miejscu zakończyła jesienne mecze w drugiej lidze. -Cieszymy się, że po ostatnim spotkaniu wskoczyliśmy na fotel lidera. Mam nadzieję, że tej pozycji nie oddamy już do końca sezonu - mówi Krystian, który wierzy w to, że w czerwcu z zespołem KSZO będzie świętować awans do pierwszej ligi.
Wolne chwile popularny "Kanar" najchętniej spędza z rodziną - żoną Mirellą i córeczką Lilianną. To dla nich wykonał dwa oryginalne tatuaże. Najpierw na jego lewej ręce pojawiło się słowo Mirella w języku hebrajskim. - Zdecydowałem się na imię żony, ponieważ w ten sposób chciałem pokazać, jak ważną jest dla mnie osobą - mówi o swoim pierwszym tatuażu Krystian. Drugi ma od niedawna, jest to portret jego córeczk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?