Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krystian z gminy Łagów chce żyć normalnie. Pomóżmy!

Luiza Buras-Sokół
15-latek z gminy Łagów poruszający się na wózku pragnie uzbierać 50 tysięcy złotych na windę, którą mógłby dostawać się do domu.

Krystian ma 15 lat, mieszka w gminie Łagów w powiecie kieleckim, uczy się w drugiej klasie gimnazjum, ma dobre oceny, uprawia sport. Byłby jak każdy nastolatek, gdyby nie fakt, że porusza się na wózku inwalidzkim. Urodził się z przepukliną oponowo-rdzeniową, ma uszkodzoną łękotkę. Trzy lata temu przeszedł operację odleżyny na kości ogonowej, która znów wymaga interwencji chirurgicznej. Jednak nie to jest największym zmartwieniem chłopca. Są nim 23 schody.

- Mieszkamy na pierwszym piętrze. Nie daję już rady wnosić syna. Sam musi wciągać się na rękach, ale przychodzi mu to coraz trudniej. Moja obecność jest niezbędna, przez co Krystian nie może być samodzielny. Taką samodzielność zapewniłaby mu winda, na którą jednak nas nie stać – opowiada Marzena Sobieraj, mama Krystiana, która samotnie wychowuje syna. Chłopiec stracił tatę w wieku siedmiu lat. – Tak się ułożyło, że mamy tylko siebie. Teraz jestem przy nim, ale co się stanie, gdy mnie zabraknie? Chciałabym, by mógł wieść normalne życie – mówi pani Marzena.

Krystian z gminy Łagów chce żyć normalnie. Pomóżmy!

I robi wszystko, by właśnie takie zapewnić synowi. Krystian jest wielkim fanem piłki nożnej. Ale skoro nie może w nią grać, został koszykarzem. Od dwóch lat trenuje w klubie dla osób na wózkach Pactum Scyzory Kielce. – Dwa razy w tygodniu pokonujemy niemal 50 kilometrów, by dotrzeć na treningi do Suchedniowa. Koszykówka to dla niego pewien rodzaj rehabilitacji, a spotkania z takimi jak on zawodnikami, korzystnie wpływają na jego psychikę - zauważa Marzena Sobieraj.
Niestety, pomimo nienagannej kondycji fizycznej, pokonanie 23 schodów prowadzących do mieszkania wciąż stanowi dla Krystiana nie lada wyzwanie. I tak codziennie. Mama chłopca bezskutecznie próbowała zamienić mieszkanie na inne, na parterze. Jedyną nadzieją pozostaje winda, dzięki której Krystian mógłby sam, bez pomocy mamy wchodzić i wychodzić z domu. Koszt instalacji platformy to około 50 tysięcy złotych – kwota nieosiągalna dla pani Marzeny. – Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Kielcach przyznało nam dofinansowanie w wysokości 20 tysięcy złotych. Aby go nie stracić, musimy do końca wakacji uzbierać pozostałą część. W pomoc włączyła się szkoła Krystiana, jego wychowawczyni, za co jesteśmy wdzięczni, ale wciąż brakuje ponad 20 tysięcy złotych. Prosimy więc o wsparcie wszystkich, którzy w jakiś sposób mogliby go nam udzielić – apeluje mama Krystiana.

O pomoc dla rodziny Sobierajów prosi również Dariusz Lisowski, prezes Fundacji Miśka Zdziśka Błękitny Promyk Nadziei, której Krystian jest podopiecznym. - To fantastyczny chłopiec, mający pasję, mnóstwo energii, chęć do życia. Winda będzie spełnieniem jego marzeń - mówi Dariusz Lisowski.

Osoby, które chcą dowiedzieć się więcej na temat Krystiana i jego sytuacji, mogą dzwonić pod nasz redakcyjny numer:41-34-95-363.

Wielkie marzenie - winda i tylko dwa miesiące na jego zrealizowanie. Chory Krystian do końca wakacji musi uzbierać 50 tysięcy złotych.

Fundacja Miska Zdziśka Błękitny Promyk Nadziei uruchomiła specjalne konto, by pomóc chłopcu.
Aby wspomóc Krystiana Sobieraja można wpłacać dowolne kwoty na numer konta 23 1240 4982 1111 0010 6253 6955, z dopiskiem: Na pomoc w zakupie windy. Każdy grosz się liczy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie