Negatywne skutki pandemii koronawirusa w aspekcie finansowym odczuwa nie tylko gospodarka. Kryzys bije także w budżety samorządów, które zasilane są z różnego rodzaju opłat lokalnych oraz udziałów w podatkach - PIT, czyli dochodowych od osób fizycznych, oraz CIT - od dochodów spółek. Istnieje tu prosta zależność: gdy kurczy się gospodarka, zmniejsza się także strumień pieniędzy, jakie wpływają do gminnych kas.
Jak zamrożenie funkcjonowania znacznej części polskiej gospodarki wpłynie na sytuację finansową gminy Smyków?
- Ciężko powiedzieć. W gminach turystycznych wiadomo, co się będzie dziać. My jesteśmy gminą wiejską, więc zobaczymy. Natomiast myślimy nad tym, co by było gdyby. Nie chciałbym, by zakłóciło to procesy inwestycyjne. Jeżeli jednak dojdzie do tego, że będziemy musieli przeprowadzić cięcia, to na pewno nie uderzą one w pracowników - to priorytet. Inne działania będą uzależnione od sytuacji - mówi wójt Jarosław Pawelec.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?