Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzesimir Dębski wspomina barwne dzieciństwo w Kielcach

Redakcja
Artur Jaroń – dyrektor szkoły muzycznej w Kielcach i kompozytor Krzesimir Dębski.
Artur Jaroń – dyrektor szkoły muzycznej w Kielcach i kompozytor Krzesimir Dębski. Łukasz Zarzycki
Krzesimir Dębski chętnie odwiedza Kielce. Światowej sławy dyrygent i kompozytor spędził tu dzieciństwo, które wspomina z sentymentem. Ostatni kilkudniowy pobyt był związany z nagraniem jego najnowszego utworu.

Krzesimir Dębski
Kompozytor, dyrygent, skrzypek jazzowy, aranżer. Ma 58 lat. Ma bogaty dorobek twórczy. Kompozytor muzyki poważnej, filmowej, teatralnej, jazzowej, popowej, rockowej. Skomponował muzykę do takich filmów jak "W pustyni i w puszczy", "Stara baśń", "Goodbye Rockefeller", "Szatan z siódemej klasy", "Ogniem i mieczem", serialu Złotopolscy, wielu popularnych piosenek do słów między innymi Jacka Cygana. Żona Anna Jurksztowicz - piosenkarka, mają czwórkę dzieci.

- To moja sentymentalna podróż. Kompozycja zawiera obrazy muzyczne związane z kieleckim pejzażem, zabawnymi sytuacjami z dzieciństwa - opowiada.

MUZYCZNE OBRAZY Z DZIECIŃSTWA

- Kielce ciągle mnie zaskakują. Miasto zmienia się, pięknieje i jest nie do poznania - mówi Krzesimir Dębski. - Cieszę się, że rozbudowuje się życie muzyczne. Imponująco prezentuje się nowy obiekt Filharmonii, przyjadę na otwarcie. Pamiętam, że w tym miejscu były magazyny wojskowe, skąd rozwożono codziennie zupę w olbrzymich beczkach załadowanych na furmanki. Z kolegami pędzililiśmy za furmankami i wrzucaliśmy do nich kamienie. Mieliśmy różne pomysły. Kanałami burzowymi potrafiłem przejść z kolegami od ulicy Seminaryjskiej, przy której mieszkałem, do dworca kolejowego. Nie było to mądre, ale to przywilej młodości - dodaje z uśmiechem.

- Sentymentalne obrazy z dzieciństwa znalazły się w moim ostatnim utworze. To muzyczna, sentymentalna podróż po Kielcach mojego dzieciństwa.

SZKOŁA MARZEŃ

Krzesimir Dębski miał okazję zwiedzić nową siedzibę szkoły Muzyczna przy ulicy Wojewódzkiej 12. Zwiedził sale lekcyjne, nowoczesne wyposażone, nowoczesną salę koncertową.

- Wspominaliśmy lata, kiedy dyrektorem szkoły był Włodzimierz Dębski, ojciec Krzesimira - relacjonuje Artur Jaroń, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Kielcach. - Kompozytor wspominał dzieciństwo, dom rodzinny, w którym bywali artyści przyjeżdżający do Kielc na koncerty, a także warunki nauki przed laty. Dyrektor Dębski był wyjątkową postacią, pozostawił trwały ślad w życiu artystycznym Kielc - przyznał Artur Jaroń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie