Przypomnijmy, że 24-letni wychowanek Korony urazu nabawił się dwa tygodnie temu na treningu. Zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie i uszkodził łąkotkę. Przerwa w grze potrwa minimum pół roku.
- Tak właściwie, to dopiero po otwarciu kolana okaże się w jakim jest ono stanie - mówi Krzysiek. - Operacja zaplanowana jest na wtorek, a w czwartek mam już opuścić klinikę w Bieruniu. Mam nadzieję, że obejdzie się bez żadnych komplikacji i po pół roku wrócę do gry - mówi z nadzieją "Kierczu".
- Będziemy trzymać kciuki za Krzysia. Życzymy mu wszyscy szybkiego powrotu do zdrowia - mówił podczas środowego wielkanocnego spotkania w Koronie ksiądz biskup Marian Florczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?