MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Kiercz: Był faul, ale on też trochę dołożył

Dorota KUŁAGA
Krzyszof Kiercz w Łodzi dostał czerwoną kartkę.
Krzyszof Kiercz w Łodzi dostał czerwoną kartkę. Kamil Markiewicz
Krzysztof Kiercz nie dotrwał do końca meczu z łódzkim Widzewem. W 90 minucie sfaulował Tunezyjczyka Souheila Ben Radhię i za to przewinienie otrzymał czerwoną kartkę.

Dorota Kułaga: * Zasłużyłeś na czerwoną kartkę?
Krzysztof Kiercz: -Ben Radhia dodał trochę od siebie. Myślę, że ta reakcja i faul złożyły się na czerwoną kartkę. To wejście było dynamiczne, nie ukrywam tego. Szedłem na wślizgu, po dosyć mokrej murawie, to wszystko szybko się wydarzyło. Ale to on mnie kopnął w kostkę, a nie ja jego. Ja starałem się blokować piłkę. To że zdążył ją wcześniej wykopać, jemu można zapisać na plus. Sędzia tak to ocenił, mówi się trudno. Szkoda że tak się stało. Może gdybym był na boisku, to w końcówce strzelilibyśmy jeszcze gola i wygrali ten mecz. Ale ten punkt też trzeba szanować.

* Z powodu tej kartki nie zagrasz z Legią Warszawa. Wypada też Hernani, więc znowu trzeba będzie przemeblować defensywę.
-No właśnie, szkoda, że stało się to przed meczem z Legią Warszawa. Fajnie byłoby zagrać z takim rywalem, to byłoby przeżycie. Teraz tak to odbieram, bo na gorąco myślałem tylko o tym, że osłabiłem zespół. Ale mam nadzieję, że Legią będzie jeszcze okazja zagrać. A jeśli chodzi o najbliższe spotkanie, to na naszej pozycji jest duża rywalizacja. Czy zagra "Panocek", "Malar", czy "Kijanka" to nie będzie dla nas żadne osłabienie. Myślę, że sobie poradzimy. Mam nadzieję, że chłopaki dadzą z siebie wszystko i powalczą o trzy punkty.
* Dziękuję za rozmowę.

Czytaj też Widzew - Korona 0:0. Kielczanie kończyli w dziesiątkę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie