Trudna sytuacja finansowa klubu sprawia, że KSS musi się umawiać z rywalami na rozgrywanie obu spotkań w ich halach. W listopadzie kielczanki grały w greckich Salonikach z miejscowym PAOK, wygrywając oba spotkania i awansując do czwartej rundy. W niej już tak łatwo nie będzie, bo nasz zespół wylosował zdobywcę Challenge Cup sprzed dwóch lat, francuski Mios Biganos Bassin D'Arcachon (to obecnie szósta drużyna w 10-zespołowej lidze francuskiej, w środę rywalki KSS zremisowały u siebie z Toulon Saint-Cyr 30:30). Tu również kluby doszły do porozumienia i oba spotkania odbędą się we Francji, w miejscowości La Teste de Buch, pierwszy w sobotę o godzinie 20, drugi w niedzielę o 16.
Podroż zajęła kielczankom prawie cały czwartek. Rano wyruszyły z Kielc autokarem do Warszawy, skąd wczesnym popołudniem odleciały do Amsterdamu. Tam kilka godzin oczekiwania na przesiadkę na samolot do francuskiego Bordeaux, potem już tylko 60 kilometrów autokarem i około północy KSS miało się zameldować w hotelu.
Mios, oprócz Francuzek, ma w składzie zawodniczki z Serbii, Hiszpanii, Holandii, Litwy i Czech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
