Wrocławianie zaczęli sezon od dwóch meczów z drużynami, które spadły z PGNiG Superligi. I potwierdzili swoje aspiracje - oba gładko wygrali, u siebie z AZS Czuwajem Przemyśl 32:26 i na wyjeździe z Siódemką Miedzią Legnica 29:21. Są jedną z trzech drużyn, które w rozgrywkach nie straciły jeszcze punktu, ale zajmują trzecie miejsce z gorszym od Viretu Zawiercie i Olimpii Piekary Śląskie bilansem bramek.
Najskuteczniejszym graczem wrocławian w tych meczach był Arkadiusz Miszka, były reprezentant Polski, który zdobył w sumie 14 bramek. Śląsk ma w składzie kilku zawodników z przeszłością w Superlidze, jak Maciej Ścigaj czy Marcin Schodowski. A na ławce duet znanych szkoleniowców, w tym jeden stary znajomy - były zawodnik MKS Końskie, Białorusin Aleksander Malinowski. Jego asystentem jest były reprezentant Polski Daniel Grobelny.
W poprzednim sezonie konecczanie sprawili we Wrocławiu niespodziankę, wygrywając 27:23 (w Końskich był remis po 29). Teraz po dwóch kolejkach mają na koncie trzy punkty (remis w Kaliszu i zwycięstwo u siebie z Olimpem Grodków) i zajmują piąte miejsce w tabeli. Wynik zaraz po meczu na WWW.ECHODNIA.EU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
