[galeria_glowna]
KSSPR Końskie - Viret Zawiercie 28:29 (16:9).
KSSPR: Witkowski, M. Kornecki - Dobrowolski, Kiryłow, Grabarczyk, Maleszak, Słonicki 5, Kubała 3, Bodasiński 3, Napierała 2, H. Kornecki 6 (1), Biegaj 4, Smołuch 5.
Konecczanie rozegrali mecz awansem, ponieważ od piątku do niedzieli będą gospodarzami ćwierćfinału mistrzostw Polski juniorów. I podobnie jak w ligowym meczu rozegranym w ostatnią sobotę, wynik meczu naszego zespołu ważył się do ostatnich sekund. Tyle, że z Łodzi KSSPR przywiozło remis po karnym wykorzystanym w końcówce, a dziś decydującego o porażce gola straciło w ostatnich sekundach.
Pierwsza połowa nie zapowiadała niczego innego, jak gładkie zwycięstwo gospodarzy. - Graliśmy solidnie w obronie, szły kontry - mówił kierownik drużyny KSSPR, Jacek Dobrowolski. Do przerwy siedem bramek przewagi konecczan, ale po niej role się odwróciły. Drużyna trenera Rafała Przybylskiego była nieskuteczna, a kontrowali goście, którzy już w 42 minucie wyrównali (19:19). Ten atak został jeszcze odparty, bo dziesięć minut później nasz zespół odskoczył na trzy bramki (25:22), ale w 56 minucie znów remis - 26:26. W nerwowej końcówce gospodarze zgubili piłkę i ostatniego gola stracili również z kontry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
