[galeria_glowna]
Niespodziewanie to goście już w 5. minucie gry objęli prowadzenie. Atomowym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Tomasz Faryna a wybitą przed siebie piłkę przez Kamila Cirę, do bramki głową skierował Artur Łabądź. W 16 minucie, gdy Piaskowianka chwilowo grała w "10", bowiem za linią boczną opatrywany był Artur Karasek, na 2:0 podwyższył Kamil Woliński. Podopieczni trenera Marcina Wróbla wzięli się jednak do pracy i po kolejnych pięciu minutach kontaktowego gola zdobył Jakub Kapsa. Od tego momentu uwidoczniła się przewaga gospodarzy, a na efekty bramkowe nie trzeba było długo czekać. W 34 minucie Adrian Frańczak dobił odbitą przed siebie piłkę przez Tomasza Trelę, a dziesięć minut później ten sam zawodnik pewnie wykonał rzut karny podyktowany za faul na Marcinie Dziewulskim. Mimo, że do końca pierwszej połowy pozostawała zaledwie minuta, Adrian Frańczak postarał się o klasycznego hat-tricka i strzałem głową ustalił wynik do przerwy na 4:2.
Drugą połowę ponownie lepiej rozpoczęli zawodnicy Piaskowianki, jednak po celnym strzale Kamila Wolińskiego, sędzia odgwizdał spalonego. Kolejne bramki padały już tylko dla gospodarzy. Najpierw, w 50 minucie meczu na raty bramkarza gości pokonał Jakub Woropajew, w 81 minucie Marcin Dziewulski wykorzystał podanie od Jakuba Kapsy i bez problemu umieścił piłkę w pustej już bramce, a wynik meczu na 7:2 w 88 minucie ustalił Jaku Kapsa.
KSZO II - Piaskowianka Piaski 7:2 (4:2)
Bramki: Kapsa 21, 88, Frańczak 34, 44, 45, Woropajew 50, Dziewulski 81 - Łąbądź 5, Woliński 16
KSZO II: Cira (46' Bąbel) - Dębniak, Woropajew, Sobczyński, Łatkowski, Frańczak, Mąka (67' Szafirowski), Dziewulski, Nogaj (63' Ulikowski), Żelazowski, Kapsa (57' Dziadowicz)
Piaskowianka: Trela - Karasek (70' Grad), Łabądź, Dudek, Kwapisz, Tekiel (46' Mróz), J. Zygan, R. Zygan, Bateńko, Woliński, Faryna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?