Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KSZO Odlewnia Ostrowiec przegrał z ASPR Zawadzkie

Rafał Soboń
ASPR Zawadzkie wygrało z KSZO Odlewnią Ostrowiec w meczu I ligi piłkarzy ręcznych.

KSZO Odlewnia Ostrowiec – ASPR Zawadzkie 23:31 (11:13)

KSZO: Szewczyk, Piątkowski – Jeżyna 4, Afanasjew 4, Kieloch 4, Król 3, Czuwara 3, Goliszewski 3, Kożeniewski 1, Rutkowski 1, Kwiatkowski, Antolak.

ASPR: Donosewicz, Puszkar – Swat 11, Kąpa 5, Migała 4, Zagórowicz 3, Kubillas 2, Kaczka 1, Kulej 1, Morzyk 1, Szlensog 1, P. Całujek 1, Ł. Całujek 1, Wacławczyk.

Dwie wygrane w lidze, a także w rozgrywkach okręgowego Pucharu Polski rozbudziła apetyty kibiców w Ostrowcu, jednak w sobotę mocno się rozczarowali oglądając bezradny zespół lidera w konfrontacji z beniaminkiem.

Od początku spotkania, ostrowczanie nie forsowali mocno tempa, czekając na rozwój wypadków. A te w 8 minucie przybrały niekorzystny obrót, gdy przy stanie 4:4 w akcji obronnej urazu stawu skokowego doznał najlepszy strzelec zespołu, Witalij Kożeniewski. Po tym fakcie, gra ostrowczan posypała się zupełnie. Choć początkowo gospodarze próbowali jeszcze walczyć, w tym aktywny Jeżyna, na którym rywale „zarobili” dwukrotnie dwie minuty kary. Cóż jednak z tego, skoro grę w przewadze zakończyli z dwoma bramkami straconymi na koncie. Nie wiele brakowało, a KSZO straciłby także kolejnego rozgrywającego, jednak mocno potraktowany Paweł Kwiatkowski, mimo rozciętej wargi wrócił na plac gry. Na 30 sekund przed końcem pierwszej odsłony szansy nie wykorzystał Dmitrij Afanasjew, a równo z syreną gola zdobył Marcel Migała i beniaminek schodził do szatni z dwoma bramkami przewagi (11:13).

Druga połowa to przygniatająca przewaga rywali. Gospodarze nie potrafili uspokoić gry, a w ataku razili nieskutecznością. Między 42 a 52 minutą, gospodarze zdobyli zaledwie jedną bramkę, podczas gry rozpędzeni rywale – siedem. Spora w tym zasługa Sławomira Donosewicza – 48 letniego bramkarza ASPR Zawadzkie, który potwierdził słowa, że bramkarz jest jak wino. I choć w ostatnich pięciu minutach, ostrowczanie rzucili pięć bramek, pozwoliło to tylko zminimalizować porażkę do ośmiu bramek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie