KSZO Ostrowiec jedzie do Poznania

Czesław Jakołcewicz, trener KSZO:

- Pape Samba Ba we wtorek nie trenował, ale powinien zagrać w meczu z Wartą. Podobnie jak Damian Nawrocik. Do Poznania jedziemy w piątek, bo wieczorem chcemy tam obejrzeć spotkanie ekstraklasy pomiędzy Lechem i Śląskiem.

Pape Samba Ba z powodu urazu nie dotrwał do końca spotkania z Piastem Gliwice, wygranego przez KSZO 1:0. Wczoraj nie trenował, ale dziś powinien już uczestniczyć w zajęciach.

TRZECIAKIEWICZ TEŻ MOŻE

- Myślę, że będzie gotowy do gry w sobotnim meczu z Wartą Poznań. Podobnie jak Damian Nawrocik, który miał problemy z pachwiną, ale teraz jest już dużo lepiej. Mam nadzieję, że w sobotę będzie już w stu procentach gotowy do gry - mówi trener Czesław Jakołcewicz. Będzie też mógł wystąpić Michał Trzeciakiewicz. Ostatnio dostał czerwoną kartkę, ale w konsekwencji dwóch żółtych, które nie wykluczają go z gry w zbliżającym się meczu.

TRENER WRACA DO SIEBIE

Sobotni pojedynek, który odbędzie się na Stadionie Miejskim (tam mecze rozgrywa również Lech), będzie wyjątkowy dla trenera Czesława Jakołcewicza, który do Poznania wraca jak do domu. Obecnie mieszka w Swarzędzu. - W Warcie grałem cztery i pół roku, a w Lechu jedenaście. Zdobywałem tam mistrzostwo i Puchar Polski, to jest mój stadion, tylko wtedy nie był jeszcze taki piękny, jak teraz - dodaje szkoleniowiec.

POCZUJĄ ATMOSFERĘ

Piłkarze KSZO do Poznania jadą w piątek. W tym dniu prawdopodobnie na żywo obejrzą mecz ekstraklasy, w którym Lech zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Rozpocznie się o godzinie 20. - Niech zobaczą stadion, poczują atmosferę, bo w sobotę tam będą grali z Wartą. Ten mecz to dla nas duże wyzwanie, bo poznański zespół bardzo dobrze radzi sobie w rundzie wiosennej. W czterech spotkaniach zdobył dziesięć punktów - dodaje szkoleniowiec. A początek pierwszoligowego spotkania z Wartą Poznań w sobotę o godzinie 16.