Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KSZO Ostrowiec testuje. Tomasz Pomiankiewicz wyjeżdża do Niemiec

Rafał SOBOŃ
Tomasz Pomiankiewicz w przyszłym sezonie nie będzie reprezentował już barw KSZO Ostrowiec.
Tomasz Pomiankiewicz w przyszłym sezonie nie będzie reprezentował już barw KSZO Ostrowiec. Rafał Soboń
To był ostatni tydzień roztrenowania piłkarzy ręcznych KSZO Ostrowiec. Po udanym debiutanckim sezonie, który zakończyli na siódmym miejscu w tabeli przyszedł czas na urlopy.

Nie wszyscy jednak w tym okresie mogą odpoczywać. Do wytężonej pracy przystąpili działacze, którzy wraz z trenerem Aleksandrem Malinowskim będą budować zespół na sezon 2015/2016. - W poprzednim tygodniu na testach pojawiło się kilku młodych zawodników. Bramkarz i kołowy z Łodzi oraz lewy rozgrywający i kołowy z Zamościa. Był również prawoskrzydłowy pochodzący z Mielca ostatnio grający w II lidze. Myślę, że wszyscy zaprezentowali się z dobrej strony, na tę chwilę jesteśmy zainteresowani jednym kołowym i skrzydłowym. W tym tygodniu na testy przyjechał także młodzieżowy reprezentant grający na pozycji lewego rozegrania. Czekamy na rozmowy z pozostałymi kandydatami i od nich będą zależeć nasze kolejne kroki - mówił Karol Szewczyk, bramkarz i wiceprezes KSZO ds. piłki ręcznej.

Wśród zawodników przymierzanych do gry w KSZO znaleźli się m.in. 22-letni skrzydłowy Mateusz Wiącek (Wisła Sandomierz), 22-letni bramkarz Kamil Buchcić (wychowanek Vive Targów Kielce), który przed minionym sezonem był już w kręgu zainteresowań KSZO, trafił wówczas jednak z Miedzi Legnica do Gwardii Opole oraz 19-letni kołowy Anilany Łódź, Michał Wypych.

Jak już wcześniej informowaliśmy, zespół w nowym sezonie poprowadzi trener Aleksander Malinowski. Szkoleniowiec związał się z klubem dwuletnią umową. Wstępną deklarację dalszej gry w Ostrowcu Świętokrzyskim wyrazili także obaj stranieri: Dmitrij Afanasjev oraz Witalij Kożeniewski, a także: Mirosław Kalita, Maciej Jeżyna, Mateusz Mazur i Dawid Biskup. Pewnym jest, że w sezonie 2015/2016 w barwach KSZO nie zagra Grzegorz Mroczek oraz król strzelców I ligi, Tomasz Pomiankiewicz który wybrał grę w niemieckim Tus Helmlingen. - Zdecydowaliśmy się z żoną na wyjazd za granice. Otrzymałem od niemieckiego klubu ciekawą ofertę. Już dawno chcieliśmy zrobić ten krok, gdyż uważam, że jest to dobry "start" do lepszej przyszłości dla nas, a przede wszystkim dla naszych dzieci. Będę miło wspominał ten sezon, choćby nawet dlatego iż pierwszy raz zdobyłem tytuł króla strzelców I ligi. Dziękuję chłopakom z drużyny, kibicom oraz wszystkim związanym z piłką ręczna za wielkie wsparcie w trudach całego sezonu. Szczególnie dziękuję małżonce Asi, że wytrzymała kolejny sezon z mężem sportowcem - podsumował Tomasz Pomiankiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie