Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto nie pije ten kanalia - przeczytaj konkursową relację z Juwenaliów 2010

Monika Szymańska
fot. Aleksander Piekarski
Tuż po godzinie 11 spod Politechniki Świętokrzyskiej wymaszerował barwny pochód żaków, którzy właśnie inaugurują juwenalia 2010. Korowód co roku jest festiwalem studenckich osobowości. Swoje pięć minut mają również sprzedawcy piwa.

Czekamy na więcej! Trwa super konkurs portalu studenckiego "Echa Dnia"

Czekamy na więcej! Trwa super konkurs portalu studenckiego "Echa Dnia"

Ten artykuł został nadesłany na konkurs na najlepszą relację z Juwenaliów 2010. Czekamy na więcej materiałów z tegorocznych świąt studenckich. Mogą ty być teksty, zdjęcia, a nawet filmy. Redakcyjne jury oceni je pod względem merytorycznym, ale liczy się przede wszystkim pomysł, w jaki pokażecie, że potraficie się świetnie bawić. Im bogatsza będzie relacja, tym większe szanse na wygranie atrakcyjnych nagród. A są nimi: odtwarzacz DVD, MP3 Playery, pamięci USB i inne upominki. Artykuły, linki do filmów i zdjęcia należy przesyłać do 26 maja na adres [email protected]. Artykułu i zdjęcia może też sami opublikować w nowym portalu społecznościowym Moje Miasto Kielce w kategorii "Żakowisko". Wszystkie nadesłane relacje, zdjęcia i filmy będzie można zobaczyć w portalu studenckim www.echodnia.eu/student. Przypominany, że wysłanie materiałów jest równoznaczne z zgodą na opublikowanie ich w portalu Echo Dnia, Portalu Umysłów Aktywnych i Moje Miasto Kielce oraz na łamach papierowego wydania Echa Dnia.

Ela z pedagogiki jest dziś na różowo.

- Chciałam być Barbie i tak chyba wyszło - śmieje się. Jej koleżanka występuje jako różowy króliczek. Dziewczyny zatwierdziły swoje stroje już tydzień temu.

Z kolei grupa mieszkańców jednego z akademików by przygotować się do pochodu
nie musiała wstawać wiele wcześniej. Studenci politechniki wyszli na ulicę w piżamach
i szlafrokach.

- Załóżmy, że tak miało być - mówi rozbawiony student. - Nie pytaj, co działo się wczoraj - dodaje.

Jednak nie każdy zainwestował w niecodzienny image.

- A ty czemu dziś bez przebrania? - pytam Agnieszkę z piątego roku bibliotekoznawstwa.

- Prosto z pochodu mam iść do promotora. Być może dowiem się kiedy będę mieć obronę - mówi podekscytowana. - Sama więc rozumiesz, że przynajmniej do południa trzymam dziś pion.

Studenci prezentują szereg postaci rodem z kreskówek, filmów i kabaretów. Niektórzy stawiają na oryginalne, humorystyczne napisy, choćby nakreślone mazakiem
na koszulce. W korowodzie idzie "Kierownik Bódowy", kulejący "Doktor Hałs", Superman, grupa murzynek prosto z buszu i robiąca furorę brygada niebieskich Smurfów. Pochód gromadzi także wielu duchownych i kilku islamskich terrorystów.

- Ciekawe, czy ten policjant jest przebrany - drwi jeden z maszerujących obok mnie student.

Pojawiają się oryginalne tekturowe wehikuły. Konstruktorzy wykorzystali puste puszki, rury od odkurzaczy, bibułę i wiele "sprzętów" rodem z wysypiska śmieci.

Jednak najważniejszym atrybutem każdego z żaków jest dziś piwo. Studenci czekają
w długich kolejkach do Żabek znajdujących się na trasie korowodu.

Sprzedawczyni w jednej z nich potwierdza, że podczas pierwszego dnia juwenaliów zawsze pomnażają się obroty.

- Sama pani widzi, jaki jest dziś ruch. Nie mam nawet jak z panią porozmawiać.

Jedna z uczestniczek pochodu ma w reklamówce jeszcze trzy piwa.
Jest po całonocnej imprezie i zamierza nie trzeźwieć przynajmniej do jutra.

- Nie mogę już! - krzyczy. - Ale dam radę! Jednak chwilowo ma już dość. Ogląda się
za siebie i nie myśląc długo wylewa resztę piwa na towarzyszy. Wywiązuje się pogoń
za agresorem i oczywiście studentka nie wróci do domu sucha, bo w odpowiedzi zostaje oblana z kilku stron jednocześnie. Jednak uśmiech nie znika z jej twarzy.

Piwne szaleństwo potrwa jeszcze bardzo długo, bo właśnie wyszło słońce, a studenci, już po przejęciu kluczy do miasta, wkraczają na deptak. Ogródki na Sienkiewicza zapełniają się błyskawicznie. Ciągle słychać gromkie okrzyki:

Politechnika, Uniwersytet sia la la la la

i śpiewy:

Juwenalia juwenalia
Kto nie pije ten kanalia

Dwóch studentów w garniturach przechodzi jednak obojętnie obok piwnych ogródków. Ich postawę tłumaczy napis na kartce, którą nakleili sobie na plecach:

Why so serious? - bo nic dzisiaj nie wypiliśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie