Na początku krótkie przypomnienie. Rządzące krajem Prawo i Sprawiedliwość nie zdecydowało się na wprowadzenie dwukadencyjności wstecznej, co oznacza, iż w wyborach mogą startować wszyscy obecnie urzędujący włodarze.
Gminą Zagnańsk od 2010 roku rządzi Szczepan Skorupski. Wójt cieszy się dużym poparciem nie tylko mieszkańców, ale i ugrupowań politycznych. Jesienią 2014 roku popierały go Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe i Sojusz Lewicy Demokratycznej. Teraz jest podobnie.
- Tak, będę kandydował w przyszłorocznych wyborach – mówi prosto z mostu. – Ze startu zrezygnuję tylko wtedy, gdy zmieni się ordynacja wyborcza i trzeba będzie kandydować z komitetów partyjnych – dodaje.
Na pewno będzie miał kontrkandydata z obozu Prawa i Sprawiedliwości. Kogo? Jak dowiedzieliśmy się od osoby znającej polityczne środowisko gminy, która chce pozostać anonimowa, wymieniane są tu dwie osoby. To nauczyciel z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 w Kielcach Stanisław Stępień, który nieskutecznie pretendował już w 2014 roku, i Mirosław Gębski, radny powiatu kieleckiego. – Na razie nie myślę o wyborach. Jeszcze dużo czasu do nich – mówi Mirosław Gębski. Gdyby wystartował, nie miałby łatwo. Dlaczego? Ponoć w życiu społeczno-politycznym gminy bardziej aktywny jest jego brat Mieczysław Gębski, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
- Moja kandydatura nie jest wykluczona. Ale wszystko zależy od tego, jakie będą ustalenia wewnątrzpartyjne – mówi z kolei Stanisław Stępień. Przypomnijmy, że w 2014 roku uzyskał 1611 głosów, podczas gdy Szczepan Skorupski – 4045.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?