- Timek to 6 - leni kundelek, średniej wielkości, rudy. – Jest bardzo przyjazny, miły, grzeczny i sympatyczny – mówi pani Ludmiła. – Umie podać łapę, zrobić żółwika, wszyscy sąsiedzi go lubią, chętnie się z nim bawią. On też odwzajemnia sympatię. Lubi dzieci.
Dodaje, że po 6 latach opiekowania się psem musi znaleźć nowy dom. – Mam reumatoidalne zapalenie stawów, choroba postępuje i wiele innych schorzeń. Muszę podawać się rehabilitacji, jeździć do sanatorium, do szpitali w Końskich i Włoszczowie na dłuższe pobyty a nie mogę, bo nie mam z kim zostawić pieska. Cierpi na tym moje zdrowie, zmiany są już nieodwracalne, ale chciałaby powstrzymać postęp choroby a bez rehabilitacji się nie da. Chodzę o kulach, to dodatkowy problem, gdy się ma psa. Mieszkam na 4 piętrze i wyprowadzanie Timka jest dla mnie bardzo trudne. A piesek musi wyjść chociaż na krótki spacer trzy razy dziennie o 7-8 godzinie, po południu i wieczorem około 18-19- przyznaje. Dla jego i mojego dobra musi mieć inny dom. Może za Waszym pośrednictwem uda się znaleźć nowego opiekuna, który zapewni mu dobre życie.
Pani Ludmile zależy, aby Timek trafił w dobre ręce, do ciepłego domu, a nie do budy z łańcuchem.
Kontakt do pani Ludmiły pod numerem telefonu 603 722 333.
ZOBACZ TAKŻE:
Lublin: Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego
Źródło:kurierlubelski.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?