Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś nie lubi strażaków i wyżywa się na remizie

Mateusz Bolechowski [email protected]
Krzysztof Łyżwa pokazuje malunki, jakie powstały ostatniej nocy na ścianie remizy.
Krzysztof Łyżwa pokazuje malunki, jakie powstały ostatniej nocy na ścianie remizy. M. Bolechowski
Strażacy z Grzybowej Góry są zbulwersowani - ich remiza stała się obiektem ataków chuliganów. W nocy przebrali miarkę - nowo pomalowaną ścianę pokryli obscenicznymi symbolami. Mieszkańcy nie reagują, policja nie złapała wandali. - To robią miejscowi - uważają druhowie z Grzybowej Góry.

Wieś Grzybowa Góra w gminie Skarżysko Kościelne ma centralny punkt w miejscu, gdzie obok siebie stoją szkoła i remiza Ochotniczej Straży Pożarnej. Za budynkami jest boisko, huśtawki. Tu odbywają się wszystkie sołeckie uroczystości. Niedawno były obchody 50-lecia jednostki strażackiej i wręczenie sztandaru szkole. Mniej więcej od tego czasu zaczął się cykl dewastacji, do jakich dochodzi na strażackiej działce. Najpierw wandale zniszczyli drewniane daszki na ogrodzeniu. Potem kamieniami zasypali otwór zbiornika szamba. Potem przyszły kolejne akty wandalizmu. - Powyginali metalowe schody, wciąż łamią metalowe pręty w bramie, powybijali szyby, strzelali do nich z wiatrówki, tłuką butelki po piwie - wylicza Marian Gładyś, prezes jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Grzybowej Górze.

Szkice węglem

Ostatniej nocy wandale napalili sobie ognisko na chodniku za remizą, a potem postanowili upiększyć świeżo malowaną ścianę budynku. Zwęglonymi polanami namalowali na białej ścianie obsceniczne symbole.- Widać te łobuzy to kibice Granatu, bo są takie napisy - pokazuje Krzysztof Łyżwa, wiceprezes jednostki. Strażacy szacują, że odmalowanie ściany będzie kosztować 500 złotych. O innych stratach nie wspominając, a tych jest coraz więcej. - To jest jedna grupka miejscowych, za każdym razem zostawiają po sobie potłuczone butelki po piwie jednej marki - twierdzi Gładyś. Druhowie wzywali już policję, na razie interwencje nie przyniosły efektów. Nasi rozmówcy mają żal do stróżów prawa, ich zdaniem policja mało przejmuje się tymi zdarzeniami.

Nikt nie widział?

Ślady i relacje strażaków wskazują, że wandale nie przychodzą tylko niszczyć, ale najpierw cyklicznie imprezują na terenie jednostki. Wokół są domy. Pytamy czy na wsi nikt nie widział chuliganów? Nie można było zadzwonić na policję? - Ludzie są zastraszeni, pytaliśmy, nikt nic nie widział. My robiliśmy obchody wieczorem, ale bez efektów - przyznają Marian Gładyś i jego zastępca. Nadkomisarz Sylwester Pochwała, zastępca komendanta powiatowego policji w Skarżysku uważa, że Skarżysko Kościelne to najbezpieczniejsza gmina w powiecie. - Teren gminy systematycznie patrolujemy, ale na miejsce zagrożone dewastacjami będziemy zwracać szczególną uwagę. Mieszkańcy nie powinni się bać, należy alarmować, kiedy dzieje się coś niepokojącego - zachęca komendant Pochwała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie