Kulisy wielkiego balu charytatywnego w Skarżysku. Były nawet gadżety od prezydenta Komorowskiego

- Jestem dumna, że w moim rodzinnym mieście odbywa się najpiękniejszy bal w województwie, a może i w całej Polsce - ocenia posłanka Marzena Okła- Drew-nowicz, która tylko raz nie wzięła w nim udziału. Goście przybyli na osobiste zaproszenia, pojawiło się 95 par.

Pod patronatem wiceministra MON

W tym roku patronat honorowy nad imprezą objęła wiceminister obrony narodowej, Beata Oczkowicz. Dodajmy, że z otwarciem balu czekano kilkadziesiąt minut, bo pani minister się spóźniła. Potem obyło się bez wpadek. Przybywających witał zespół kameralny Arco Jolanty Pietrali, każda z pań otrzymywała różę. Pojawili się wojskowi, lokalni biznesmeni i politycy, w dużej części byli to stali bywalcy balu.

Na szczytny cel

- W tym zacnym gronie będziemy się bawić, a jednocześnie pomagać osobom dotkniętym przez los - stwierdził Janusz Gonciarz, jeden z organizatorów, skarżyski biznesmen. Ksiądz kustosz Jerzy Karbownik przypomniał, że działający przy parafii Dom Miłosierdzia rocznie wydaje ubogim ponad 35 tysięcy posiłków i udziela sześciu tysięcy noclegów. - Właśnie dzięki państwu i innym ludziom dobrej woli. Ten bal to potrzebne i pożyteczne przedsięwzięcie - podkreślał kapłan.

Prezydenckie gadżety

Jak co roku, przeprowadzono aukcję na wspomniany cel. Przedmioty podarowali miejscowi artyści, politycy, a nawet najważniejsze osoby w państwie. Prezydent Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski ofiarował spinki do mankietów z godłem Polski, oraz wizytownik z bursztynem i długopis. Pierwsze za 900 złotych kupił major Janusz Weiss, drugie Mieczysław Śliwiński za dwa tysiące złotych.

Licytowali i bawili się

Wieczne pióro od premier Ewy Kopacz za 600 zł wylicytował Janusz Gonciarz. Aż dwa tysiące wydał Waldemar Skowron, prezes Mesko SA, na zakup zestawu do parzenia herbaty, przekazany przez minister Oczkowicz.

Dobrze sprzedały się także grafika od wicemarszałka Jana Maćkowiaka, zestaw gadżetów klubu Vive od europosła Bogdana Wenty, wino i porcelanowa Baba Jaga od wojewody Bożentyny Pałki -Koruby, czy srebrny naszyjnik z krzemieniem pasiastym, podarowany przez Marzenę Okłę -Drewnowicz. Łącznie aukcja przyniosła dochód w wysokości 19 tysięcy złotych. Głównie oczywiście bawiono się, atmosfera była znakomita. Gwoździem programu był koncert znanego smyczkowego kwartetu Obsession. Cztery piękne artystki nie tylko wspaniale grały i żartowały, ale i przykuwały wzrok licznej publiczności. Za rok kolejny wielki bal.