W niedzielę, 1 listopada w samo południe, przy sklepie monopolowym przy ul. Okólnej, dwie dziewczynki zaczepiły kręcącego się w pobliżu mężczyznę, prosząc go by kupił im piwo. Ten wziął od nich pieniądze i wraz ze znajomym poszedł do sklepu, a w tym czasie dzieci odeszły na bok. Po kilku minutach mężczyzna wrócił niosąc reklamówkę z czterema butelkami piwa.
- Transakcję widział dyżurny obsługujący monitoring miejski i w chwili, gdy mężczyzna oddawał dziewczynkom zakupy, patrol już jechał na miejsce- mówi Sławomir Wójcik, zastępca komendanta Straży Miejskiej.
Na filmie widać wyraźnie, jak mężczyzna podaje reklamówkę, a nastolatki chowają się z nią w budce telefonicznej. Po chwili drzwi otwiera przechodzień i coś do nich mówi. Dziewczyny wychodzą i próbują się oddalić, kiedy nadjeżdża radiowóz. Zostają zatrzymane przez strażników i okazuje się, że piwo schowały pod kurtkami.
- Mężczyźni, którzy kupili alkohol na widok radiowozu uciekli, ale po pół godzinie wrócili w okolicę sklepu. Wtedy zostali zatrzymani przez naszych funkcjonariuszy- mówi Sławomir Wójcik.
Dziewczynki, pozostawione w świąteczny dzień bez opieki dorosłych, mają zaledwie 12 i 13 lat. Jak tłumaczyły, chciałby spróbować alkoholu. Mężczyzna, który im go kupił ma 44 lata. Sprawa trafiła na policję i do sądu rodzinnego.
To kolejny przypadek zatrzymania w tym miejscu dorosłego kupującego alkohol nieletnim. We wrześniu kamera zarejestrowała podobne zdarzenie z udziałem grupy nastolatków i byłego już taksówkarza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?