Kupuj, ale przedtem pomyśl! Zobacz listę towarów, które mogą zaszkodzić twojemu dziecku

Mariusz Burchart, dyrektor Wojewódzkiej Inspekcji Handlowej w Kielcach:

- W tym roku wykonaliśmy około 600 kontroli placówek handlowych, podczas których nasi inspektorzy cały czas sprawdzają jakość produktów sprzedawanych w województwie świętokrzyskim. Także każda osoba, która zauważy coś niepokojącego w kupionym towarze, może to zgłosić do Inspekcji Handlowej.

Do Świętokrzyskiej Inspekcji Handlowej trafiła w tym roku nietypowa sprawa. Korzystającej z solarium kobiecie wentylator odciął dwa palce. Jak sama tłumaczyła, szukała jakiegoś drobiazgu, mając szczelnie zasłonięte oczy. Prokurator stwierdził, że w wypadku winy prowadzącego salon urody nie było.

- Łóżko do opalania miało certyfikaty i badania. Do wypadku doszło z powodu nieuwagi klientki, więc prokurator sprawę umorzył. Jednak my skontaktowaliśmy się z producentem, który teraz lepiej zabezpiecza wentylatory w solariach - mówi Mariusz Burchart, dyrektor Państwowej Inspekcji Handlowej w naszym regionie. - To przykład świadczący o tym, że najważniejsze dla naszego bezpieczeństwa jest świadome korzystanie z różnych produktów i zachowanie rozwagi przy ich używaniu, a nawet kupowaniu.

UWAGA NA DZIECI

W całym kraju inspekcja zdjęła z półek ponad 70 towarów, nie spełniających norm bezpieczeństwa. Ubrania z taśmami, na których dziecko może się powiesić, niebezpieczny plastik z ftalanami szkodliwymi w kontakcie ze śliną czy zabawki z elementami, które łatwo się odrywają i mogą utknąć w gardle. Bo towarów dla dzieci na tej liście jest zdecydowanie najwięcej.

- Sprawdzenie, czy towar ma znak CE, oznaczenie wieku dziecka, dla którego zabawka jest przeznaczona, czy dodatkowe certyfikaty to minimum, które powinni robić rodzice, kupując cokolwiek - upomina dyrektor Burchart.

Co jeszcze u nas było niebezpiecznego? Na przykład tania dziecięca piżamka, w której materiale były związki ołowiu w ilościach znacznie przekraczających dopuszczalne normy. Uczulająca garderoba, bo w guzikach użyto niklu. Znalazła się też ładowarka do telefonu, która mogła porazić prądem. Był też telefon-zabawka, mogący powodować uszkodzenia słuchu z powodu ostrości dźwięku.

NIEBEZPIECZNE NA LIŚCIE

Każdy może sprawdzić niebezpieczne produkty, wycofane ze sprzedaży, na stronie internetowej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Najlepiej jednak przy zakupach wykazać się wyobraźnią i zastanowić, czy jakiś element przedmiotu, którym jesteśmy zainteresowani, przypadkiem nie będzie niebezpieczny nawet przy użyciu w niekonwencjonalny sposób. To dotyczy szczególnie rzeczy dla najmłodszych. Przy kupowaniu towaru radziłbym także zwrócić uwagę na jego jakość, bo jeśli coś kupujemy podejrzanie tanio, może okazać się, że ma to zupełnie inny skład surowcowy czy trafiło na nasz rynek bez wszystkich wymaganych badań - mówi Mariusz Burchart.
Dobra zabawka

Oto lista rzeczy, na które warto zwrócić uwagę przy zakupie zabawek:

* oznaczenia - zabawka musi posiadać odpowiednie informacje o przeznaczeniu dla danej grupy wiekowej. Informacja o tym, że produkt jest przeznaczony dla dziecka powyżej 3. roku życia to wyraźne ostrzeżenie - rzeczy dla młodszych dzieci przechodzą o wiele dokładniejsze badania;

* materiał i wykończenie - zabawki nie mogą mieć ostrych krawędzi; nie powinny stwarzać zagrożenia dla dziecka w kontakcie w oczami, śluzówką czy skórą;

* drobne elementy - sprawdź, czy zostały należycie przymocowane, dziecko może je połknąć lub się udławić;

* zabawki, przy użyciu których dziecko może się przemieszczać, muszą mieć łatwy i skuteczny system hamowania, a elektryczne nie mogą być zasilane prądem o napięciu przekraczającym 24 V

* instrukcja obsługi - jej brak powinien zwrócić twoją uwagę w szczególności w odniesieniu do zabawek przeznaczonych do zawieszania (huśtawek, zjeżdżalni, lin) oraz miniatur urządzeń przeznaczonych dla dorosłych;