Wisła Sandomierz - Resovia Rzeszów 0:3 (0:1)
Bramki: Bartłomiej Buczek 8 z karnego, Szymon Kaliniec 62, Paweł Hass 82.
Wisła: Drzymała 3 - Górski 3, Beszczyński 2, Wilk 4 (82. Chorab nie klas.), Miroszka 4 (68. Korona nie klas.) - Ferens 2 (55. Piechniak 2), Sudy 3, Mokrzycki 3, Juda 3 Ż - Piątkowski 3 Ż, Róg 2 (73. Poński nie klas.).
Resovia: Pietryka – Kantor , Domoń, Barszczak, Drobot - Feret (58 Twardowski), Frankiewicz, Kaliniec (70. Kmiotek), Adamski (52. Ogrodnik)- B. Buczek (73 Hass), D. Buczek (58 Pyrdek).
Sędziował: Piotr Burak (Zamość).
Widzów: 700.
-Sędzia w 8 minucie podyktował karnego - kuriozum. Mój syn sędziuje, wiem, jaka to ciężka robota, dlatego staram się nie krytykować sędziów. Ale dziś to był dramat. Zawodnik Resovii oddał niecelny strzał i zderzył się z Drzymałą. I arbiter podyktował karnego, ku ogromnemu zaskoczeniu nas wszystkich. Mob ilizacja, analiza przeciwnika, wszystko "wzięło w łeb" - mówił Grzegorz Wesołowski, trener Wisły.
Później lider mądrze się bronił, Wisła musiała się odkryć i atakować. Nie stworzyła znakomitych okazji do zdobycia bramek. -Resovia później lepiej się prezentowała, grała już spokojnie, zdobyła dwie bramki. Sytuacja jest coraz trudniejsza, dlatego teraz za wszelką cenę musimy punktować, piękno gry musi zejść na dalszy plan - powiedział trener Grzegorz Wesołowski, trener Wisły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?