La La Mi Butik Sandomierz - Butikiem Roku w powiecie sandomierskim w akcji "Mistrzowie Handlu". Czym przyciąga? Zobacz zdjęcia

Butik La La Mi, którego właścicielką jest Ewelina Kogut z Jasienicy koło Łoniowa, to wyjątkowe miejsce dla kobiet. Pani Ewelina swój butik prowadzi od dwóch lat. Decyzję podjęła po ukończeniu studiów o kierunku zarządzanie transportem.

- Kiedy była młodsza zawsze chciałam mieć swój sklep - przypomina pani Ewelina. - Po szkole postanowiłam, że otworzę butki z odzieżą damską. Na początku miał to być sklep internetowy, ale było z tym za dużo zachodu i powstał sklep stacjonarny. Teraz nie żałuję, bo lepiej się stało, że mam ten swój butik. Skąd wybór takiej nazwy? Zależało mi, aby nazwa była lekka, wpadała w ucho i zostawała w pamięci. I tak się chyba stało - dodaje.

Początkowo butik znajdował się w kamienicy naprzeciwko parku miejskiego. Jednak pani Ewelina uznała, że lokal jest zbyt ciemny i przeniosła się do nowej siedziby, koło ronda z krzemieniem pasiastym.

- Dla mnie butik musi mieć klimat i wystrój - tłumaczy. - Ma być elegancko. Musi być odpowiednie światło. Dlatego u mnie jest przestronnie, jest dużo bieli, szkła i luster.

Witryna sklepowa Butiku La La Mi jest widoczna już z daleka. Odzież przyciąga kolorystyką. W butiku jest już kolekcja letnia. Dominujący kolor to żółty, amarant i soczysta zieleń. Klientki po wejściu mówią, że w tym butiku kupuje się wesołe ubrania.

Bogata oferta spodni, sukienek, okryć wierzchnich, bluzek czy bluz oraz akcesoriów pozwolą w chwilę odmienić lub uzupełnić swoją codzienną garderobę. W Butiku La La Mi można kupić wysokiej jakości ubrania na każdą porę roku oraz każdą okazję, niezależnie od wieku, posiadanej sylwetki czy gustu. - Lubię, żeby było kolorowo, żeby coś się działo, lubię coś innego - tłumaczy właścicielka. - Nie lubię, kiedy kobiety chodzą ubrane na biało, szaro czy czarno. Chodzi mi o to, aby się wyróżniały się w tłumie. Dbam o to, by nasza kolekcja była możliwie różnorodna i zawierała ubrania w wyróżniających się kolorach, które dzięki nietypowej barwie przyciągną spojrzenia niejednej osoby.

Inspiracją do zakupów ubrań w hurtowniach dla pani Eweliny jest Internet. - W moim butiku można spotkać nowe projekty ubrań co sezon oraz przystępne ceny, a także pewność, że takich samych ubrań lub ich kopii nie spotkasz w popularnych sklepach - sieciówkach - zapewnia pani Ewelina.

W Butiku La La Mi można odnaleźć najnowsze propozycje ubrań oraz projekty pochodzące z różnych kolekcji, które obrazują europejski sposób ubierania się. Każda klientka z pewnością odnajduje na półkach lub manekinach coś dla siebie.

Właścicielka Butiku La La Mi przypomina, że swój sklepik otwierała kiedy wybuchła pandemia. Ale jak przyznaje, nie poddała się. Kiedy już wydawało się, że życie w handlu odzieżą wróciło na równe tory wybuchła wojna na Ukrainie. To był kolejny cios dla sprzedawców z tej branży. - Ale cieszę się, że mi się udało, bo w Sandomierzu do tej pory nie było takiego miejsca, z taką odzieżą - mówi zadowolona Ewelina Kogut. - Klientki już się przyzwyczaiły. Przyjeżdżają z całej okolicy. Od Łoniowa po Ożarów. Dużo robi Internet, bo tam na bieżąco wrzucam swoje ubrania, a klientki lajkują i przyjeżdżają po wybrane przez siebie ubrania.

Zobaczcie galerię zdjęć z Butiku La La Mi