Latem nie zapominajmy o okularach z filtrem. Podpowiadamy jakie oprawki są modne w tym sezonie (zdjęcia)

Kultowe oprawki awiatory nadal są modne.
(fot. Łukasz Zarzycki)

Doktor Janusz Cieślik, specjalista okulista: - Kiedy założymy przyciemnione okulary, źrenica oka rozszerza się. Jeśli okulary nie mają filtrów, to do oka trafia kilkukrotnie większa dawka promieni ultrafioletowych! Właśnie, dlatego okulary bez filtrów, dają złudne wrażenie, że oko jest pod ochroną. A tymczasem jest narażone na większe ryzyko.

Kolorowe okulary w rozmaitych kształtach kuszą nas ze ulicznych stoisk, jednak dla zdrowia i komfortu oczu latem warto wybrać się po nie do wyspecjalizowanego salonu optycznego. Tylko tam będziemy pewni, że szkła przeciwsłonecznych okularów zawierają odpowiednie filtry zatrzymujące promieniowanie ultrafioletowe.

- Duże nasłonecznienie, promieniowanie ultrafioletowe działa niekorzystnie na soczewkę oka. Brak ochrony przeciwsłonecznej oczu może powodować zmętnienie soczewki, niekorzystne zmiany w siatkówce - informuje doktor Janusz Cieślik, okulista ze Szpitala Okulistycznego Medilens w Kielcach przy ulicy Koziej 3a.

- W sezonie letnim narażeni jesteśmy na dużo większy dopływ energii do oka. Tanie okulary bez filtrów, za to z przyciemnioną powierzchnią plastiku, nie mają niż wspólnego ze szkłem optycznym, dzięki któremu promienie docierające do oka są odpowiednio filtrowane.

CIEMNE OKULARY BEZ FILTRA SZKODZĄ BARDZIEJ

Stosując taką niewłaściwą ochronę jeszcze bardziej sobie szkodzimy, niż chodząc bez okularów przeciwsłonecznych! Bez okularów przynajmniej mamy naturalny odruch mrużenia oczu, mamy brwi, rzęsy pełniące funkcję ochronną, wreszcie po prostu odwracamy wzrok, bo nie mamy nawyku patrzenia w słońce.

- Kiedy założymy przyciemnione okulary źrenica oka rozszerza się. Jeśli okulary nie mają filtrów, to do oka trafia kilkukrotnie większa dawka promieni ultrafioletowych! Właśnie, dlatego okulary bez filtrów, dają złudne wrażenie, że oko jest pod ochroną. A tymczasem jest narażone na większe ryzyko - wyjaśnia doktor Cieślik.

- Warto zwracać uwagę nie tylko na to, by okulary pasowały do modnych trendów, ale także by zawierały odpowiedni filtr ochronny. Dobrym patentem na lato są tak zwane fotochromy czyli okulary ze szkłami, które pod wpływem słońca same się przyciemniają w bardzo krótkim czasie.

Masywniejsze oprawki, bez zdobień, także nosimy tego lata.
(fot. Łukasz Zarzycki)

ZESTAW OPTYMALNY

Wybór w sklepach optycznych, które gwarantują okulary przeciwsłoneczne z odpowiednimi filtrami, jest olbrzymi. Również przedział cenowy zadowoli każdego. Modne, kolorowe okulary z filtrami UV można kupić zarówno dla dzieci i dorosłych. Ceny rozpoczynają się już nawet od kilkudziesięciu złotych, które dla zdrowia oczu warto wydać. Zestaw optymalny w okularach na lato to trzy elementy. Po pierwsze szkła z filtrem UV (dostępne są różne poziomy ochrony UV, optymalny to na przykład poziom 3). Po drugie - polaryzacja, która ma eliminować odbicia od powierzchni płaskich takich jak droga, woda. I po trzecie - powłoka antyrefleksowa, która też chroni przed odbiciami światła i zapewnia oczom lepszy kontrast widzenia.

- Coraz więcej osób decyduje się na okulary "transitions" czyli ze szkłami fotochromowymi, przyciemniającymi się pod wpływem słońca. To nie tylko inwestycja na lato, ale na cały rok. Doskonale sprawdzą się w zimie, kiedy wokół biało - mówi Małgorzata Sobala, współwłaścicielka Zakładu Optycznego Optix w Kielcach przy ulicy Hipotecznej 1, gdzie można także liczyć na porady lekarza okulisty przy doborze właściwych okularów.

- Wiele osób noszących na co dzień okulary korekcyjne zamienia je latem na korekcyjne soczewki kontaktowe. To dobry sposób, by widzieć poprawnie i jednocześnie nosić ulubione okulary przeciwsłoneczne, bez konieczności zmiany ich szkieł na korekcyjne.

Kolorowe zauszniki i kontrastowy front okularów na szalone wakacje.
(fot. Łukasz Zarzycki)

WYMIENNE ZAUSZNIKI, ODWAŻNE KOLORY I KOCIE OKO

Moda w branży optycznej zmienia się podobnie jak trendy odzieżowych stylizacji. A co w tym sezonie jest modne?

- Wciąż chcemy nosić okulary kultowej marki Ray Ban i tradycyjny model awiator - mówi Małgorzata Sobala

- Bardzo modne są oprawki masywniejsze, o kocim kształcie, w stylu lat 60. Doskonale sprawdzą się podczas upalnego lata okulary-lustrzanki, które świetnie odbijają promienie słoneczne. Lustrzane powierzchnie mogą mieć barwę seledynową, mocno niebieską i inne. Hitem sezonu okazały się okulary, które mają kontrastowy kolor zauszników i frontu. Pojawiają się nawet takie zestawy - okulary plus 4 zauszniki w różnych kolorach do wymiany. Minęły już czasy okularów bogato zdobionych, z dżetami, błyskotkami. Teraz z cenie jest klasyka, elegancja, wręcz minimalizm. Całe szaleństwo wakacyjne można wyrazić w kolorach, a nawet wzorkach na oprawkach.

Wzorki i napisy na oprawkach to również modny trend.

(fot. Łukasz Zarzycki)