Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech da milion za "Rybę"?

/SAW/
Jacek Kiełb jest już po słowie z Lechem i wkrótce może przenieść się do poznańskiego klubu.
Jacek Kiełb jest już po słowie z Lechem i wkrótce może przenieść się do poznańskiego klubu. Fot. Sławomir Stachura
Jacek Kiełb prawdopodobnie odejdzie z Korony do Lecha Poznań. Kwota odstępnego wynosi milion złotych

Wiele wskazuje na to, że Jacka Kiełba nie zobaczymy w barwach Korony Kielce w następnym sezonie. Reprezentacyjnego piłkarza chce pozyskać poznański Lech. Musi zapłacić za niego kwotę odstępnego, która wynosi milion złotych.

- Istotnie, rozmawiałem z Lechem, telefonowali do mnie przedstawiciele tego klubu. Ale nie wiem co z tego wyniknie. Sprawę transferu prowadzi mój menadżer Radosław Osuch i on więcej wie na ten temat - mówi popularny "Ryba", etatowy reprezentant Polski do lat 21, który zadebiutował także w pierwszej reprezentacji Polski Franciszka Smudy. Kiełb strzelił zwycięskiego gola w meczu z Wisłą w Krakowie i można powiedzieć, że walnie przyczynił się do tego, że to Lech zdobył tytuł a Wisła go nie obroniła. Z Koroną podpisał pół roku temu nowy, wieloletni kontrakt, ale nie ma to znaczenia, gdyż jest w niej suma odstępnego. Jak się dowiedzieliśmy wynosi ona milion złotych netto.

- Potwierdzam, Lech jest zainteresowany Jackiem i rozmawiamy - mówi Radosław Osuch, menadżer Kiełba. - Czy kielecki klub ma jakieś szanse negocjacji, jeżeli Lech zapłaci odstępne? Nie, nie może już negocjować. Zresztą Lech jest w takiej samej sytuacji jeśli chodzi o Sławomira Peszko. W jego kontrakcie też jest wpisana suma odstępnego (400 tysięcy euro - przyp. SAW) i jeśli znajdzie się klub, który ją zapłaci, to zawodnik może odejść bez przeszkód i nie jest w tym przypadku ważne, czy jego wartość rynkowa jest wyższa. I powiem jeszcze, że transfer Jacka jest w dużej mierze uzależniony od tego czy z Lecha odejdzie Peszko, bo obaj grają na tych samych pozycjach (najczęściej prawa pomoc - przyp. SAW). Lech przed grą w eliminacjach Ligi Mistrzów chce się wzmocnić, a gdyby po Lewandowskim stracił jeszcze Peszkę, to miałby poważny problem. Zresztą Lech już od jakiegoś czasu interesuje się Jackiem Kiełbem - dodaje Osuch.

Prezes Korony Tadeusz Dudka na razie tylko z mediów dowiaduje się o zainteresowaniu 21-letnim piłkarzem swojego klubu.

- Do nas żadne oficjalne zapytanie o Kiełba z Lecha nie wpłynęło, ale okienko transferowe otwiera się przecież dopiero 1 lipca. Na siłę zawodnika w Kielcach nie zatrzymamy, tym bardziej, że jeśli przejdzie, to do lepszego klubu, w którym ma szansę dalej się rozwijać - mówi prezes Dudka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie