Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarz ze Świętokrzyskiego, Paweł Kukiz - Szczuciński wyciąga chore dzieci z wojennego piekła. Sam został na Ukrainie. Zobacz zdjęcia

Paulina Baran
Paulina Baran
Chore dzieci z Ukrainy trafiły do Kielc w sobotę, 12 marca w nocy. Więcej na kolejnych zdjęciach.
Chore dzieci z Ukrainy trafiły do Kielc w sobotę, 12 marca w nocy. Więcej na kolejnych zdjęciach. Świetokrzyski Urząd Wojewódzki
- Cały czas słychać alarmy bombowe, dzieci muszą chować się w schronach, często są wyciągane z łóżek w środku nocy - opowiada Paweł Kukiz-Szczuciński, pracujący w Kielcach i Staszowie, a od wielu dni przebywający we Lwowie. Doktor oraz cała armia dobrych ludzi pomogli już wywieźć z Ukrainy kilkaset śmiertelni chorych dzieci, ale na ratunek już czekają kolejne.

Wstrząsająca relacja z Ukrainy! Lekarz ze Świętokrzyskiego, Paweł Kukiz-Szczuciński wyciąga chore dzieci z wojennego piekła

Autokary z Ukrainy przywiozły do Polski setki osób, razem z chorymi dziećmi przyjechały ich mamy i rodzeństwo. Chorzy trafili do szpitali w całej Polsce, między innymi do województwa świętokrzyskiego. W Świętokrzyskiem trafiają między innymi do kliniki w Bocheńcu w gminie Małogoszcz, ale też do szpitali, głównie do Kielc. Ostatni konwój był szczególnie groźny, ponieważ ewakuację poprzedził alarm bombowy i dzieci musiały zostać sprowadzone do piwnicy.

Jak wyjaśnia Paweł Kukiz-Szczuciński, część mieszkańców Ukrainy miała nadzieję, że zachodnia część kraju nie zostanie zaatakowana ze względu na bliskie sąsiedztwo NATO, ale ostatni atak na jaworowski poligon wojskowy znajdujący się tuż przy granicy z Polską pokazał, że byli w błędzie.

- Faktycznie teraz strach jest jeszcze większy. Cały czas słychać alarmy bombowe, dzieci muszą chować się w schronach, często są wyciągane z łóżek w środku nocy - mówi doktor i dodaje, że nawet ukraińscy lekarze, którzy wcześniej nie byli przekonani, czy trzeba zabierać dzieci ze szpitali, teraz wiedzą, że innego wyjścia nie ma.

Zobaczcie galerię zdjęć z pomocy dzieciom chorym onkologicznie

- Do tej pory zorganizowaliśmy już pięć konwojów chorych dzieci. Konwoje wyruszają ze Lwowa, a tutaj dzieciaki są wcześniej przywożone z wielu szpitali w Ukrainie, między innymi z Kijowa, gdzie trwają zacięte walki

- wyjaśnia Paweł Kukiz-Szczuciński.

Wstrząsające pożegnania z mężem, tatą...

Doktor mówi o dramatycznych sytuacjach, w jakich znajdują się ukraińskie rodziny.

- Te chore dzieci, ich rodzeństwo i mamy muszą pożegnać się ze swoim tatą, mężem, nie mają pojęcia, czy jeszcze kiedykolwiek się spotkają. Tego, co dzieje się na Ukrainie nie da się opisać

- wyznaje doktor Paweł Kukiz-Szczuciński.

Paweł Kukiz-Szczuciński: Ukraińcy się nie poddadzą. Walczyć chcą nawet kobiety

Warto zaznaczyć, że mimo ogromnego ryzyka, mnóstwo kobiet zostaje na Ukrainie. - Czasem próbowałem przekonać mieszkanki Lwowa, żeby wyjechały, starałem się im uświadomić, jak duże jest ryzyko, ale one chcą walczyć. Osoby, które zostają, zarówno mężczyźni jak i kobiety są nastawione bardzo bojowo i zapowiadają, że będą walczyć na śmierć i życie, do ostatniej kropli krwi - opowiada nasz lekarz i dodaje, że Ukraińcy mówią, że mogą umrzeć, ale na pewno nie przegrają! Zdaniem medyka, ogromną rolę na wojnie mogą odegrać morale samych Rosjan, którzy jak mówi lekarz, nie chcą walczyć ze swoimi sąsiadami, bo jak im obiecywano, przyjechali tylko na ćwiczenia....

Zobaczcie galerię zdjęć z pomocy dzieciom chorym onkologicznie

Paweł Kukiz-Szczuciński zdradził nam, że nie zamierza na razie wracać do Polski i będzie kontynuował akcję koordynacji wywozu chorych dzieci z Ukrainy. - Czy się Boję? Oczywiście, że tak. Tylko głupiec się nie boi - przyznaje doktor i dodaje, że ważne jest, aby umieć zapanować nad swoim strachem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie