Lekarz ze szpitala w Czerwonej Górze, Piotr Wiśniewski, mistrzem Polski lekarzy w szachach

ZOBACZ TAKŻE: 7 medali lekarki z Kielc na igrzyskach

-Na szachowe zmagania zjechali najlepsi z najlepszych z reprezentujący wszystkie izby lekarskie w Polsce - chwali kolegów po fachu doktor Ryszard Pietras, dyrektor organizacyjny mistrzostw. –Konkurujemy w szachach szybkich i aktywnych co znaczy, że limit czasu dla partii wynosi odpowiednio 5 lub 15 minut – dodał.

Choć konkurencja była duża, to specjaliści z regionu świętokrzyskiego nie mieli sobie równych. W rozgrywkach drużynowych tytuł mistrza zdobyła Świętokrzyska Izba Lekarska w składzie: Ryszard Pietras, Zbigniew Sułek, Tadeusz Szotko, Rafał Skrzypiński, Piotr Wiśniewski, Zbigniew Łukomski oraz Krzysztof Wypniewski.

W głównej konkurencji drugie miejsce, a tym samym tytuł wicemistrza XVI Mistrzostw Polski Lekarzy w Szachach trafił do doktora Piotra Wiśniewskiego, kierownika Oddziału Chorób Wewnętrznych i Kardiologii w Szpitalu w Czerwonej Górze. - W tym turnieju wziąłem udział po raz pierwszy. Żeby dobrze grać w szachy trzeba to robić długo i systematycznie. Ja sam zajmuję się tym od dzieciństwa i namawiam swoje pociechy, żeby kontynuowały tę małą tradycję – mówi doktor Piotr Wiśniewski i obala mit, że podczas gry w szachy brakuje emocji i napięcia. - Trzeba pamiętać, że lekarze, którzy oddają się tej pasji na co dzień otrzymują dużą dawkę adrenaliny. Podczas pojedynku szachowego można poczuć solidną dawkę dopingującego stresu.

Podczas mistrzostw nie brakowało atrakcji. W sobotę jedną z nich była symultana, którą rozegrał z grupą szachistów zamieszkujący w Luksemburgu mistrz międzynarodowy w szachach, Mieczysław Bakalarz.

Organizatorami imprezy byli Naczelna Izba Lekarska w Warszawie oraz izby śląska i świętokrzyska. Rolę głównego sędziego pełnił Janusz Wieczorek z Rybnika, a rundowego Leszek Bakalarz z Kielc. Patronem honorowym został prezes Świętokrzyskiej Izby Lekarskiej, Michał Barucha.