Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze zachęcają do rodzinnych przeszczepów nerek

Iwona ROJEK
Doktor Wiesława Saladra, specjalista do spraw przeszczepów - druga z prawej,  pacjent Grzegorz Strójwąs, oczekujący na przeszczep nerki, Jeremi Jaśnikowski już po przeszczepie w towarzystwie  innych pacjentów chorych na nerki.
Doktor Wiesława Saladra, specjalista do spraw przeszczepów - druga z prawej, pacjent Grzegorz Strójwąs, oczekujący na przeszczep nerki, Jeremi Jaśnikowski już po przeszczepie w towarzystwie innych pacjentów chorych na nerki. fot. Aleksander Piekarski
- Przeszczepy rodzinne w przypadku nerek są o wiele bardziej korzystne dla zdrowia, niż od osób obcych - przekonuje doktor Jakub Drozdowski z Kliniki Transplantologii Dzieciątka Jezus w Warszawie. - Chory szybciej powraca do pełnego zdrowia, a członek rodziny, który oddał nerkę też funkcjonuje z jedną bardzo dobrze.

Kto może oddać nerkę?

Kto może oddać nerkę?

Nerkę można oddać osobie spokrewnionej na przykład matce, ojcu, rodzeństwu, dziecku. Możliwe jest oddanie nerki osobie niespokrewnionej, z którą pozostaje się w silnym związku emocjonalnym, na przykład małżonkowi, partnerowi życiowemu, adoptowanemu dziecku. Usunięcie jednej nerki nie powoduje pogorszenia stanu zdrowia.

Specjalista wyjaśnia, że na postawie badań naukowych można jednoznacznie stwierdzić, że przyczepianie nerek jest najskuteczniejszą metodą leczenia chorych ze schyłkową nie-wydolnością nerek. - A nerka pobrana od żywego dawcy szybciej przyjmuje się u biorcy, bo jest krótszy czas jej niedokrwienia, operacja odbywa się w bardziej komfortowych warunkach, istnieje możliwość spokojnego zaplanowania zabiegu, chory krócej przebywa się w szpitalu - tłumaczy lekarz.

- Zwykle staramy się, aby dawca i biorca, członkowie tej samej rodziny byli w jednej sali, wtedy wytwarza się między ni-mi jeszcze większa więź - wyjaśnia doktor Drozdowski. - Za-bieg pobrania nerki jest przeprowadzany w znieczuleniu ogólnym, jest więc całkowicie bezbolesny. Kiedy nerka pochodzi od bliskiego, wówczas mniejszy jest ból pooperacyjny, cały organizm lepiej funkcjonuje, bo nerka szybciej podejmuje pracę. Po oddaniu narządu dawca może wyjść do domu po dwóch dniach hospitalizacji. Zabieg odbywa się dwoma sposobami, poprzez otwarcie jamy brzusznej lub laparoskopowo.

Psycholog Mateusz Zatorski z Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej w Warszawie dodaje, że w przypadku, kiedy nerkę oddaje jeden małżonek drugiemu ich relacje stają się potem jeszcze głębsze i bliższe.

Spotkanie, które odbyło się w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach z inicjatywy pacjenta Grzegorza Strójwą-a, oczekującego na przeszczep nerki i doktor Wiesławy Saladry, konsultanta ds. transplantologii było skierowane dla personelu medycznego, chorych i ich rodzin, aby nie bali się oddać bliskim swojej nerki. Takie spotkania, na których propagowane są przeszczepy rodzinne pod hasłem: Żywy dawca nerki, oddaję bo kocham" będą odbywać się w całej Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie