Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszek Tarnawski, sandomierski strażak, czołowy honorowy dawca krwi, odszedł na emeryturę

MICHAŁ LESZCZYŃSKI
Leszek Tarnawski z nagrodą najaktywniejszego strażaka w 3. edycji programu "ognisty ratownik – ognista krew” organizowanego przez Zarząd Świętokrzyski Polskiego Czerwonego Krzyża.
Leszek Tarnawski z nagrodą najaktywniejszego strażaka w 3. edycji programu "ognisty ratownik – ognista krew” organizowanego przez Zarząd Świętokrzyski Polskiego Czerwonego Krzyża. Michał Leszczyński
Jeden najlepszych w województwie świętokrzyskim strażaków honorowych dawców krwi, aspirant sztabowy Leszek Tarnawski odszedł na emeryturę. W mundurze służył 30 lat.

Chętnie dzielił się wiedzą

Chętnie dzielił się wiedzą

W czasie akcji Leszek Tarnawski zawsze chętnie opowiadał o zdarzeniu i relacjonował jego przebieg. Dzięki temu, mogliśmy rzetelnie informować Państwa o danym wydarzeniu.. Wyjaśniał i tłumaczył, jak mogło dojść na przykład do pożaru. Dzięki temu, nasza wiedza była o wiele bogatsza, a zyskiwali czytelnicy. Nie ukrywał dumy, gdy straż przyjechała w porę i dlatego pożar się nie rozprzestrzenił. Nie unikał trudnych tematów: akcja przebiegałaby sprawniej, gdyby nie brakowało wody do gaszenia lub w straży jest za mało rąk do pracy, bo brakuje pieniędzy na etaty.

W straży pożarnej w Sandomierzu założył strażacki klub honorowych dawców krwi. Dzięki niemu, powiat sandomierski znalazł się na liście najbardziej aktywnych powiatów województwa pod względem oddanej krwi przez ratowników. Sam Tarnawski kilkukrotnie zdobywał tytuł "ognistego ratownika". Spośród wszystkich strażaków województwa, oddał najwięcej krwi. Dzięki temu, sandomierska straż nie tylko zasłynęła z ratowania ludzi w sposób bezpośredni.

Leszek Tarnawski rozpoczął służbę w 1987 roku w Zakładowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu na stanowisku przodownika roty. Od maja 1988 roku został przeniesiony do pełnienia służby w Komendzie Rejonowej Straży Pożarnych w Sandomierzu jako przodownik roty, dowódca plutonu. Do 31 stycznia 2010 roku pracował na stanowisku dowódcy zmiany. Brał udział we wszystkich poważniejszych akcjach ratowniczo - gaśniczych oraz powodziach w latach 1997, 2001 i 2010 roku. Odznaczany za dobre wyniki w służbie i dzielność w czasie prowadzonych akcji. Tarnawski mówi, że przez lata pracy był świadkiem niezwykłych zmian, które przeszła straż pożarna.

- Kiedyś pompę wodną nosiliśmy w siedem osób. Dzisiaj z powodzeniem dają sobie radę dwie - mówi strażak. - Zmieniły się środki łączności, wyposażenie strażaków. W czasie ćwierć wieku, to już nie ta sama straż. Cieszę się, że byłem świadkiem dziejowych przemian formacji, która w Polsce cieszy się największym zaufaniem społecznym.

Tarnawski mógł nadal pracować w straży, jednak zdecydował pożegnać się z mundurem. - Jest początek i koniec. Choć sam posiadam ogromne doświadczenie, ustępuję miejsca młodszym. Nadal będę aktywnie uczestniczył w życiu straży pożarnej.

Starszy brygadier Krzysztof Wolak, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu powiedział, że obecnie w sandomierskiej straży dokonuje się wymiana pokoleniowa.
- Niewielu jest już strażaków z "dawnej" straży. Ich miejsce zajmują młodzi. Tylko w ubiegłym roku przyszło pięć nowych osób - mówi komendant.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie