Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Letni basen na… Rybitwach - nowy pomysł sandomierskich władz

/GOP/
sxc.hu
Letni basen na Rybitwach? Taki pomysł mają władze Sandomierza, a chcą go zrealizować w przyszłym roku.

Jak informuje burmistrz Jerzy Borowski, byłby to nieduży i niezbyt głęboki basen, przeznaczony przede wszystkim dla dzieci. Miałby stanąć na błoniach, obok spichlerza.

- To bardzo dobra i urokliwa lokalizacja. Niedaleko jest nadwiślański bulwar i trasa pieszo-rowerowa. Takie kąpielisko jest potrzebne. Chcielibyśmy, aby było miejscem wypoczynku dla całych rodzin - mówi burmistrz Borowski.

Burmistrz nie kryje, że pomysł podpatrzył w Nowinach. Tam stworzenie letniego otwartego kąpieliska przy pływalni "Perła" kosztowało niecałe 300 tysięcy złotych.

Jest to basen składany, po sezonie można go złożyć. Nie wymaga wkopywania się w ziemię. Na specjalnych stalowych konstrukcjach zamocowywana jest napełniana wodą zbrojona folia PCV. Zbiorniki, wyposażone we własny system filtracji i uzdatniania wody, są obudowywane drewnianymi pomostami, które zapewniają do nich wygodny dostęp.
Budowa tradycyjnego kąpieliska wiązałaby się ze skomplikowanymi procedurami, a przede wszystkim ze znacznie większymi kosztami.

W najbliższym czasie przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sandomierzu mają odwiedzić Nowiny, by się dowiedzieć, jak sprawdza się tamtejszy obiekt.

- Jeśli okaże się, że koszty postawienia podobnego basenu w Sandomierzu nie przekroczą 250 tysięcy złotych, obiekt powstanie już w przyszłym roku - zapowiada Jerzy Borowski.

Odkrytego basenu nie ma w Sandomierzu od kilku lat. Obiekt przy ulicy Portowej wymaga poważnego remontu i jak twierdzą władze, jest nieopłacalny.

Miasto ma inne, ambitniejsze plany - budowę na terenach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nowoczesnego centrum rekreacyjno-sportowego. Jego częścią ma być basen letni, częściowo zadaszony, z podgrzewaną wodą, z brodzikiem dla dzieci. Niecka rekreacyjna dla dorosłych ma być wyposażona w dodatkowe atrakcje, między innymi bicze wodne, "rwącą rzekę" i zjeżdżalnie.

Koncepcja jest gotowa. Barierą jest brak funduszy, budowa kompleksu przy Portowej miałaby kosztować około 35 milionów złotych!

Miasto ubiegało się o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Okazało się jednak, że może otrzymać z tego źródła tylko 2 miliony złotych.

- Nie rezygnujemy z planów. Są aktualne. Liczymy, że uda się pozyskać pieniądze unijne przewidziane na lata 2014-20 - podkreśla burmistrz Borowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie