Obydwa kluby są zaprzyjaźnione, dlatego na trybunach najwierniejsi kibice obydwu klubów siedzieć będą razem. Tych z nowego Sącza ma do Kielc przyjechać 400 a na mecz zaprasza ich Jacek Kiełb, od lat związany z kielecką drużyną i cieszący się wielkim uznaniem wśród kibiców żółto-czerwonych. Z kolei kibiców Korony na sobotni pojedynek zaprasza Maciej Korzym, wychowanek Sandecji, który był kapitanem kieleckiej drużyny i grał w niej przez cztery i pół sezonu (od lata 2010 do grudnia 2014), a teraz znów reprezentuje klub beniaminka z Nowego Sącza.
Na trybunach w sobotę będzie więc przyjacielska atmosfera, ale na boisku każdy będzie walczył o swoje. Korona z ośmioma punktami zajmuje w tabeli 9 pozycję, Sandecja ma 11 punktów i dobrze radzi sobie na wyjazdach. Przegrała tylko z Legią w Warszawie 0:2, a wygrała z innymi czołowymi zespołami poprzedniego sezonu – Jagiellonią w Białymstoku 3:1 i Lechią w Gdańsku 3:2. W zasadzie to drużyna Maćka Korzyma wszystkie spotkania na razie gra na wyjazdach, gdyż te w roli gospodarza rozgrywa na stadionie w Niecieczy.
Trener Korony Gino Lettieri spodziewa się w sobotę trudnej przeprawy.
- Sandecja to na pewno trudny przeciwnik, który gra nietypową piłkę. Widać, że wykonali bardzo dobrą pracę i mają też dobrą atmosferę wokół klubu –ocenił trener Lettieri, który będzie miał do dyspozycji Jacka Kiełba, który ze względu na drobny uraz nie zagrał w sparingu z Werderem w Bremie. Nie będą natomiast brani pod uwagę chory Nika Kaczarawa, mający mięśniowy uraz Nabil Aankour i wracający do pełnej dyspozycji po artroskopii kolana Radek Dejmek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?