MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lewica chce rządzić Radiem Kielce

/pawie/
Rada nadzorcza Radia Kielce już w komplecie. Teraz przed jej pięcioma członkami najważniejsze zadanie - ogłoszenie konkursu i wybór prezesa zarządu rozgłośni.

Pod koniec stycznia Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powołała czterech członków rady nadzorczej Radia Kielce. Zostali nimi związani z lewicą Jarosław Kusto, w latach 2000-2006 przewodniczący Rady Nadzorczej Radia Kielce, a obecnie wiceprzewodniczący Rady Programowej tej rozgłośni, prawnik Roman Ostrowski, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Polskiej Agencji Prasowej, Janusz Przetacznik, były prezes zarządu Radia Kielce, a od 2000 roku członek rady nadzorczej Radia Rzeszów oraz doktor Włodzimierz Wielgus, dyrektor Szpitala Dziecięcego w Kielcach oraz kielecki radny z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Piątym członkiem rady, reprezentującym ministra skarbu państwa, ponownie został Andrzej Kopeć, były prezes i wiceprezes rozgłośni.

Pierwsze zebranie nowej rady nadzorczej wyznaczono na 17 lutego. W porządku posiedzenia jest jeden punkt: wybór przewodniczącego, jego zastępcy i ewentualnie sekretarza. Niewykluczone, że uda się wprowadzić także temat przygotowania konkursu na zarząd rozgłośni. - Jeżeli wszyscy zebrani wyrażą zgodę, istnieje możliwość poszerzenia porządku obrad o tę czy inne kwestie. Musimy ustalić, czy zarząd będzie jedno- czy dwuosobowy - zaznacza Jarosław Kusto.

Na giełdzie potencjalnych kandydatów do fotela szefa rozgłośni wymienia się nazwisko Jacka Kowalczyka - dyrektora Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, Janusza Knapa - byłego prezesa Radia Kielce oraz… Jarosława Kustę - człowieka lewicy, a konkretnie Stowarzyszenia Ordynacka, która ma większość w radzie nadzorczej. Problem w tym, że gdyby Kusto zdecydował się wystartować w konkursie na prezesa, musiałby zrezygnować z członkostwa w radzie. Dla lewicy oznacza to utratę większości, bo nie wiadomo, kto zająłby jego miejsce. Kusto stoi więc przed koniecznością zbudowania poparcia dla swojej kandydatury. Dwa głosy już ma - Ostrowski, Przetacznik, pozostaje mu uzyskać trzeci, co wcale łatwe nie będzie.

Ale gdyby nawet udało mu się przeciągnąć kogoś na swoją stronę, taki manewr nie gwarantuje ostatecznego sukcesu. Zgodnie z przepisami, rada nadzorcza rozgłośni większością trzech głosów podejmuje uchwałę o wyłonieniu zwycięzcy konkursu i przedstawia go Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Ta z kolei również w drodze uchwały podejmuje decyzję o powołaniu prezesa, z tą różnicą, że przy takiej samej liczbie członków potrzeba czterech głosów za.

Czy obsadzona ludźmi Platformy Obywatelskiej KRRiT poprze kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej? - Musimy się ułożyć z PO w tej kwestii - mówi jeden z ważnych działaczy świętokrzyskiej lewicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie