Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Licealista z Końskich finalistą Olimpiady Geograficznej

Malwina ZABOROWSKA [email protected]
Artur Ciupa z nauczycielką geografii Danutą Staciwą
Artur Ciupa z nauczycielką geografii Danutą Staciwą Malwina Zaborowska
To osiągnięcie to wynik ogromnej pasji, talentu i pracowitości - tak o sukcesie swojego ucznia Artura Ciupy mówi wychowawczyni i nauczycielka geografii Danuta Staciwa.

Udało się przebrnąć przez sito kolejnych etapów, pokonać stres i zmierzyć z materiałem grubo wykraczającym poza wiedzę szkolną - tegoroczny maturzysta z Końskich Artur Ciupa mówi o swoim znakomitym występie w ogólnopolskiej olimpiadzie.

Nieśmiało, choć drogę wiodącą do finału przeszedł bez większych trudności. Nie oznacza to jednak, że zadanie było łatwe. Najpierw trzeba było napisać pracę zawierającą własne badania, okraszoną dużą liczbą map i wykresów. Później były dwa etapy na szczeblu okręgowym: prezentacja tejże pracy na forum publicznym oraz sprawdzający wiedzę i refleks quiz. Artur wypadł w obu częściach fantastycznie i tym samym przeszedł do finału mającego miejsce w Gorzowie Wielkopolskim. Znalazło się w nim 118 najlepszych olimpijczyków z całego kraju.

- To ogromne osiągnięcie. Artur był jednym z trzech reprezentantów wojewódźtwa świętokrzyskiego w etapie centralnym. Bardzo niewiele brakło mu do znalezienia się w gronie laureatów. Poziom rozgrywek finałowych był jednak niebywale wysoki, a samo dotarcie do nich to niekwestionowany sukces - podkreśla z dumą pani Danuta Staciwa. - Faktycznie poziom szczegółowości pytań, głównie jeśli chodzi o geografię turystyczną, był bardzo wysoki. Jestem jednak zadowolony z tego, że udało mi się zajść tak daleko - przyznaje z uśmiechem uczeń.

WSPARCIE Z KAŻDEJ STRONY

- Artur od początku wykazywał ogromne zainteresowanie przedmiotem, to typowy pasjonat. Często sprzeczaliśmy się o fakty z zakresu geografii. Muszę przyznać, że taki uczeń mobilizuje do pogłębiania wiedzy także samego nauczyciela - śmieje się Danuta Staciwa dodając, że przygotowania do udziału w olimpiadzie trwały dwa lata. Po raz pierwszy do udziału w finale Arturowi brakło zaledwie 1,5 punktu. W tym roku już tego problemu nie było. - Bardzo wiele zawdzięczam pani profesor, która poświęcała mi wiele czasu i energii. Czułem także ogromne wsparcie ze strony kolegów i koleżanek z klasy. Kibicowali mi i mobilizowali do pracy - opowiada Artur.

WYZWAŃ CIĄG DALSZY

Teraz przed Arturem stoją kolejne wyzwania - są nimi matura i egzaminy na studia. Stres jednak powinien być troszkę mniejszy, gdyż jako finalista olimpiady chłopak ma już maturę z geografii "w kieszeni". Oznacza to, że ma już zaliczony egzamin maturalny z tego przedmiotu na 100 procent. Z pewnością powinno okazać się to pomocne w dostaniu się do Szkoły Głównej Handlowej, o której marzy licealista. Pozostaje zatem serdecznie pogratulować i życzyć powodzenia w realizacji planów!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie