Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider nie chce zatrzymać się na A Klasie. Victoria 2015 Skalbmierz myśli o awansie

Damian Wiśniewski
Kamil Markiewicz
Beniaminek Klasy A, zespół Victorii 2015 Skalbmierz, zaskoczył wiele osób, w tym samego siebie, i po rundzie jesiennej obecnego sezonu znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli. Według trenera Łukasza Łakoty zespół ma ambicję na to, by za rok występować w lidze okręgowej.

Zanim jednak dojdzie do rundy rewanżowej, trzeba się do niej odpowiednio dobrze przyszykować. Przygotowania do spotkań wiosennych rozpoczną się w lutym, a klub planuje rozegranie pięciu meczów sparingowych. Wśród rywali mają się między innymi znaleźć zespoły z małopolskiej klasy A.

Według trenera nie ma potrzeby, aby do zespołu ściągać wielu piłkarzy z zewnątrz, ważniejsi są młodzi zawodnicy. - Nie potrzebujemy wielu wzmocnień, jednak gdyby była okazja zakontraktowania doświadczonego piłkarza na pozycji środkowego defensora, to pewnie byśmy z niej skorzystali. Chcemy także grać zawodnikami z zespołu juniorskiego, mamy nadzieję, że kilku z nich uda nam się zmobilizować i pomogą nam w meczach ligowych - powiedział Łakota.

Pierwsza pozycja, jaką zajmuje Victoria, jest dla tego klubu bardzo dużym osiągnięciem. Poprzedni sezon spędził on jeszcze w klasie B, a teraz okazuje się, że następny krok w postaci grania w lidze okręgowej może zostać zrobiony już w roku 2019. Wszystko dzięki bardzo dobrej grze jesienią.

- Wynik z pierwszej rundy nas bardzo satysfakcjonuje, nie planowaliśmy przed sezonem drugiego awansu z rzędu, a rezultat jest w tej chwili rewelacyjny. Jeśli dodatkowo warunki finansowe na to pozwolą, to będziemy walczyć o to, aby zakończyć sezon w górze tabeli. Zobaczymy, czy da nam to awans. Ewentualna przyszłość w okręgówce też zależy przede wszystkim od zaplecza finansowego. Naszym największym sponsorem jest gmina - powiedział trener.

Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia, więc perspektywa drugiego z rzędu awansu rozbudza szkoleniowca i jego piłkarzy. - Moim zawodnikom spodobał się osiągnięty wynik, nikt nie zgłasza chęci odejścia z klubu, każdy chce grać dalej. Mamy kilku piłkarzy z doświadczeniem w okręgówce i wyższych ligach, a do tego młodych i widzimy rozwój tego zespołu. Gramy lepiej niż w poprzednim sezonie w B klasie i mamy ambicję spróbować swoich sił w okręgówce - powiedział.

- Warto by było, aby ci chłopcy, którzy teraz występują w klubie zobaczyli jak wygląda gra w lidze okręgowej. Oni nie kosztują nas dużo. Nie chcemy po ewentualnym awansie koniecznie ściągać nowych zawodników, chcemy próbować swoich sił tą kadrą, jaką mamy - dodał Łukasz Łakota.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]



Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]




Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie