Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidują szkołę w Silpi Dużej

Rafał BANASZEK
Czy z dniem 31 sierpnia nierentowna dla gminy Włoszczowa szkoła filialna w Silpi Dużej zostanie ostatecznie zamknięta? O tym zdecydują jutro radni włoszczowscy.
Czy z dniem 31 sierpnia nierentowna dla gminy Włoszczowa szkoła filialna w Silpi Dużej zostanie ostatecznie zamknięta? O tym zdecydują jutro radni włoszczowscy. Rafał Banaszek
Gmina szuka oszczędności w oświacie. W czwartek we Włoszczowie zapowiada się burzliwa sesja w tej sprawie.

W czwartek, 12 maja o godzinie 10 w sali konferencyjnej Urzędu Gminy rozpoczyna się sesja Rady Miejskiej, której głównym punktem obrad będzie podjęcie uchwały w sprawie likwidacji szkoły filialnej w Silpi Dużej, wchodzącej w skład Szkoły Podstawowej imienia Jana Brożka w Kurzelowie.

Uchwałę intencyjną w tej sprawie włoszczowska rada podjęła jednym głosem przewagi na sesji w lutym, pomimo sprzeciwu sołtysów wsi, rodziców dzieci i nauczycieli. Szkoła w Silpi Dużej, do której uczęszcza 16 dzieci i w której uczy 2 nauczycieli, ma być zamknięta od 1 września. Od nowego roku szkolnego dzieci z klas 0 - III będą musiały dojeżdżać 13 kilometrów do Kurzelowa.
Urzędnicy zapewniali, że żaden nauczyciel nie straci pracy. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że jeden nauczyciel, któremu kończy się umowa na czas określony, nie będzie miał jej przedłużonej, natomiast drugi, który ma podpisaną umowę na czas nieokreślony, dostanie nową pracę z chwilą odejścia na wcześniejszą emeryturę innego pedagoga, który zwolni miejsce.

W zeszłym roku funkcjonowanie szkoły filialnej w Silpi kosztowało 174,6 tysiąca złotych, w tym subwencja oświatowa stanowiła 44,8 tysiąca (26 procent), natomiast pozostałe 74 procent, czyli 129,8 tysięcy dokładała gmina ze swojego budżetu. Na likwidacji tej placówki oświatowej gmina Włoszczowa chce zaoszczędzić rocznie 139 tysięcy złotych z tytułu wynagrodzeń nauczycieli. Urzędnicy szacują, że z budżetu gminy dołożą tylko 16 tysięcy złotych na dojazd dzieci do Kurzelowa i 36 tysięcy na ogrzanie budynku zamkniętej szkoły, który ma być zagospodarowany na świetlicę dla mieszkańców.

Przypomnijmy, że ostatni raz gmina Włoszczowa likwidowała swoje najbardziej nierentowne szkoły w 2008 roku. Wówczas zamknięto pięć szkół filialnych: w Dąbiu, Przygradowie, Rogienicach, Rząbcu, Motycznie oraz szkołę podstawową w Woli Wiśniowej. Filia w Silpi jest siódmą placówką, którą gmina chce zamknąć. Jeśli radni przegłosują jutro uchwałę likwidacyjną, od 1 września tego roku szkoła ta przestanie istnieć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie