Dramat rozegrał się około godziny 12. Policjanci opowiadali, że trasą od miejscowości Kije w stronę Chmielnika jechał osobowy mercedes.
- W pewnym momencie samochód zjechał z drogi i uderzył w słup energetyczny - relacjonował Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Na ratunek ruszyły dwa zastępy strażaków, karetki, śmigłowiec lotniczego pogotowia.
- Kierowca samochodu nie przeżył. Trzema pasażerami zajmują się lekarze - opisywał na gorąco Tadeusz Pasternak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pińczowie.
Ofiara wypadku to 38-letni mieszkaniec gminy Kije. Najciężej rannego z pasażerów do szpitala przetransportowano śmigłowcem. Dwaj pozostali również trafili pod opiekę lekarzy.
- To 57- i 26-latek. Obaj byli nietrzeźwi. Starszy miał 3,4 a młodszy 2,9 promila alkoholu w organizmie - informował Grzegorz Dudek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?