ŁKS Georyt Łagów - Czarni Połaniec 2:1 (2:1)
Bramki: 0:1 Mateusz Załucki 13, 1:1 Kamil Jaskuła 22, 2:1 Karol Stępnik 30.
ŁKS: Shram - T. Pustuła, Basag, Kowalski, Bujakowski (86. M. Pustuła) - Stachura, Stępnik, Piotrowicz, Świątek (75. Kołodziej) - Jaskuła (65. Bęben), Mojecki.
Czarni: Dydo - Dyl, Załucki, Witek, Krępa - Meszek (60. Ryguła), Cecot, Wolan, Mazurkiewicz (77. Wypasek) - Muniak, Kamiński.
Sędziował: Mateusz Łosiak.
Straciliśmy gola po stałym fragmencie gry, jednak w pierwszej odsłonie posiadaliśmy inicjatywę i potwierdziliśmy ją dwoma zdobytymi bramkami. Po przerwie bardziej nastawiliśmy się na kontry - powiedział Paweł Jaworek, szkoleniowiec gospodarzy. Piłkarze z Połańca są w kryzysie, ponieśli drugą porażkę z rzędu.
Po zmianie stron próbowaliśmy odmienić losy, ale zabrakło nam jakości - mówił ich trener Tomasz Kiciński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?