Prowadzą ją bezhabitowe siostry zakonne, Służki Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, których sześć na co dzień pracuje na terenie sanktuarium. Odpowiedzialną za loterię jest siostra Krystyna.
-Fanty loteryjne pochodzą od licznych sponsorów, prywatnych i publicznych. Niektóre są cenne. Kto ma szczęście, może je wygrać. Jeden los kosztuje 5 zł. Cały dochód z loterii idzie na nasze hospicjum- informuje siostra Krystyna..
POTRZEBNE PIENIĄDZE NA DZIAŁANIE
Budowę i wyposażanie hospicjum w sanktuarium Bolesnej Królowej Polski Kałkowie zakończono w grudniu ubiegłego roku. Od stycznia przyjmuje pacjentów. Jest to miejsce godnego leczenia i umierania dla dorosłych i dzieci. Na budowę hospicjum ksiądz infułat Czesław Wala, kustosz sanktuarium, wraz z wspierającymi go ludźmi dobrej woli, zbierał pieniądze z wolnych datków.
Budowa była prowadzona prawie sposobem gospodarczym. Pracowało na niej kilku wolontariuszy. Jest tam 30 miejsc, przeważnie w dwuosobowych salach chorych. Personel to kwalifikowane pielęgniarki, lekarze oraz wolontariusze. Na czele tej placówki stoi doświadczona w prowadzeniu domowych hospicjów doktor Małgorzata Radłowska- Raban, z Ostrowca Świętokrzyskiego. Placówka ma częściowe dofinansowanie Narodowego Funduszu Zdrowia. Na resztę są dalej zbierane datki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
