Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotto. Kumulacja 60 milionów - aż tyle do wygrania jeszcze nie było!

Iwona Rojek
Magdalena Erbel ze „szczęśliwej” kolektury przy ulicy Seminaryjskiej w Kielcach. W tym miejscu kilka lat temu padła „6”.
Magdalena Erbel ze „szczęśliwej” kolektury przy ulicy Seminaryjskiej w Kielcach. W tym miejscu kilka lat temu padła „6”.
Aż 60 milionów złotych było po raz pierwszy w puli gry Lotto, w której biorą udział tysiące osób w regionie świętokrzyskim. W czwartek nie padła główna wygrana, więc była na nią szansa w losowaniu, które odbyło się w sobotę, 7 maja. Podajemy wyniki.

Szczęśliwe liczby Lotto: 20, 14, 30, 11, 27, 35 i Lotto plus: 15, 11, 49, 12, 37, 28. W sobotnim losowaniu padła główna wygrana. Los uśmiechnął się do trzech graczy, każdy otrzyma po 19 268 238,40 złotych. Zwycięskie kupony zostały zakupione w Krakowie, Sosnowcu i Zamościu.

Cała armia graczy obstawiała już od piątku w kolekturach swoje szczęśliwe numery lub zdawała się na ślepy los wybierając liczby na „chybił trafił” .

Trafienie „szóstki” jest pewne

Paweł Dziuba, nauczyciel matematyki w II Liceum Ogólnokształcącym w Końskich, wychowawca wielu olimpijczyków radził: - Trafienie głównej wygranej, czyli „szóstki” w Lotto jest możliwe i pewne. Trzeba tylko skreślić liczby, które padną w losowaniu. Znając matematykę, w oparciu o symbol Newtona łatwo można takie liczby wytypować. Takie symulacje przeprowadzam zawsze z uczniami klas trzecich liceum. Już policzyliśmy, że trzeba w tym celu kupić 13.983.816 kuponów za 41.951.448 złotych. Przy okazji można wygrać 258 „piątek” , 13.545 „czwórek” i 246.820 „trójek”. Tylko jak fizycznie wykonać taką operację? - pyta.

Czytaj też: Rekord w Lotto. Matematyk zdradza sposób na pewną “szóstkę”

Raczej niewykonalne

Maszyna Lotto tego nam nie wyliczy. Ale można teoretycznie zastanowić się, jak to zrobić.

- Puszczając wodze fantazji, można wyobrazić sobie, że trzeba po prostu „na piechotę” wysłać 13.983 816 pojedynczych zakładów, ewentualnie 15.134 zakłady w systemie „12”. Trzeba też oczywiście zadbać, aby nasze zakłady zawierały wszystkie możliwe kombinacje 6 liczb z 49. To ogromne przedsięwzięcie, w którym musiałaby wziąć udział ogromna liczba osób. W dodatku tacy gracze, wysyłając kupony musieliby na bardzo wiele godzin mieć na wyłączność maszynę w kolekturze. Trudno nawet wyobrazić sobie organizację takiego przedsięwzięcia. I nie wiadomo, czy zdążyliby na czas wszystkie kupony wysłać. Według mnie to pomysł absurdalny. Nawet gdyby się udał, niestety nie ma żadnej gwarancji, że będziemy jedynymi szczęśliwcami, którzy trafią „szóstkę”. Jeżeli padnie więcej niż jedna prawidłowa sekwencja liczb to nasza strategia niestety przyniesie straty - mówiła Grażyna Terpińska, główny specjalista z Działu Wsparcia Sprzedaży Totalizatora Sportowego Oddział w Kielcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie