Lubań - Granat w niedzielę. Wyszarpać punkty na Podhalu

Lubań już postraszył

Lubań już postraszył

Granat Skarżysko jak dotąd trzy razy w historii mierzył się z Lubaniem Maniowy. Mimo iż futboliści z podhalańskiego klubu nie zaliczają się do potentatów trzeciej ligi, to jednak potrafili skarżyszczanom napędzić stracha. W sezonie 2011-12 nasza drużyna odniosła zwycięstwo na wyjeździe 3:1 (po bramkach Bartłomieja Strzębskiego, Sławomira Jedynaka i Radosława Mikołajka, pierwszy z wymienionych nie gra już w skarżyskim klubie), ale u siebie zremisowała 0:0. Trzeci, najbardziej emocjonujący mecz tych zespołów odbył się jesienią ubiegłego roku w Skarżysku. Granat zwyciężył 2:1 (gole Mikołajek i Krzysztof Rzeszowski dla gospodarzy oraz Jacek Pietrzak dla Lubania), decydującą bramkę uzyskując w ostatniej minucie. Bilans gier to trzy spotkania, dwa zwycięstwa Granatu i remis, bramki 5:2 na korzyść naszej ekipy.

Piłkarze Granatu Skarżysko-Kamienna w niedzielę zakończą trzecioligową majówkę. Tym razem zmierzą się na wyjeździe z broniącym się przed spadkiem Lubaniem Maniowy. Czeka ich ciężki bój z podhalańskim rywalem. Statystyki dotychczasowych pojedynków przemawiają za naszą drużyną, ale...

Piłkarską majówkę "granaciarze" zakończą w Maniowach. W niedzielę zagrają z tamtejszym Lubaniem. W pierwszych czterech wiosennych pojedynkach gracze Lubania wywalczyli tyle samo punktów, start drugiej rundy zanotowali więc przeciętny. Podobnie jak w poprzednim sezonie, także i teraz bronią się przed spadkiem. Dzięki zwycięstwu w niedzielę w Bochni 1:0 awansowali na dwunaste miejsce w tabeli, ale nie są pewni utrzymania. Jak dotąd wiosną tylko raz podejmowali przeciwnika na swoim boisku, ulegli Beskidowi 0:3. W sumie strzelili tylko jednego gola (nie uwzględniając środowej potyczki z Wierną Małogoszcz), uzyskał go Daniel Anioł. Kontuzjowany jest natomiast napastnik i czołowy zawodnik Lubania Jacek Pietrzak - ten sam, który zdobył gola w jesiennym spotkaniu w Skarżysku.

Ważne

Ważne

Mecz Lubania Maniowy z Granatem Skarżysko-Kamienna odbędzie się w niedzielę, początek o godzinie 16. Jego wynik oraz krótką relację podamy tuż po zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU/PILKA.

SALA TEŻ KONTUZJOWANY

Skoro mowa o tamtym pojedynku - miało bardzo dramatyczny przebieg, skarżyszczanie wygrali 2:1 po golu Krzysztofa Rzeszowskiego w ostatniej minucie (!), wcześniej przeżywając prawdziwie tureckie męki. O lekceważeniu przeciwnika nie ma więc teraz mowy, trzeba się nastawić na uporczywą walkę i wyszarpanie punktów. Granat czeka na to, aż do zdrowia powrócą po kontuzjach: bramkarz Konrad Majcherczyk i defensywny pomocnik Dawid Sala. Trudno jednak powiedzieć, czy będą zdolni do gry w niedzielę.