Lubawski broni ekstraklasy. Dudka dodaje: Awans nam się należy

Tadeusz Dudka, prezes Korony:

Tadeusz Dudka, prezes Korony:

- Jeśli Trybunał Arbitrażowy przy Polskim Komitecie Olimpijskim nie przedstawi jakichś nowych dowodów w sprawie Widzewa Łódź, to uważamy, że Widzew po ostatnich decyzjach Sądu Najwyższego powinien być zdegradowany za korupcję, a Korona powinna awansować do ekstraklasy z drugiego miejsca w tabeli pierwszej ligi, bez konieczności rozgrywania baraży.

W liście, jaki we wtorek wystosował prezydent Lubawski do prezesa Lato czytamy między innymi:

DRAMATYCZNA SYTUACJA

- Sytuacja w drużynie staje się dramatyczna. Czołowi zawodnicy, którym 30 czerwca kończą się kontrakty, rozmawiają z klubami ekstraklasy. Powoduje to destrukcję w drużynie i demontaż z takim trudem utworzonego zespołu. Przeraża nas wizja startu w zbliżającym się sezonie. Miasto Kielce, jest właścicielem w 100 procentach Korony, dlatego w imieniu mieszkańców zadaję panu prezesowi pytania: kiedy będzie jasny status naszego zespołu oraz kto poniesie koszty finansowe wynikające z zaistniałej sytuacji?

W trosce o los naszej kieleckiej piłki nożnej, proszę pana prezesa o natychmiastową pomoc.

Prezydent Lubawski wystosował list do Grzegorza Lato między innymi po naszej wtorkowej publikacji o kończących się 30 czerwca kontraktach Hernaniemu, Markowi Szyndrowskiemu i Robertowi Bednarkowi. To kluczowi zawodnicy drużyny, ale nie będą nawet mogli pomóc drużynie, jeśli ta dopiero w lipcu będzie zmuszona do rozgrywania baraży o ekstraklasę. Wczoraj prezydent Lubawski spotkał się z Radą Nadzorczą Korony i zarządem klubu.

NALEŻY SIĘ AWANS

- Rozmawialiśmy o bieżących sprawach. I nikt nie ma wątpliwości, że Polski Związek Piłki Nożnej postawił nas w bardzo trudnej sytuacji. Jesteśmy zawieszeni między pierwszą ligą a ekstraklasą, mamy konkretne plany w stosunku do zawodników, nie tylko tych, którym kończą się kontrakty. I tych planów nie możemy ich realizować, bo nie wiemy jaki jest status drużyny. Ale nasze stanowisko jest takie, że przygotowujemy się do gry w ekstraklasie. Ja nie wyobrażam sobie, by po decyzji Sądu Najwyższego sugerującej, że Trybunał Arbitrażowy przy PKOl popełnił błąd orzekając przedawnienie działań korupcyjnych w stosunku do Widzewa, teraz gdy sprawa wróciła do Trybunału, łódzki klub nie został zdegradowany. Nasz klub zapłacił degradacją za korupcję, więc dlaczego ma być inaczej z Widzewem? W takim przypadku zgodnie z prawem związkowym i po weryfikacji tabeli, należy nam się bezpośredni awans do ekstraklasy z drugiego miejsca - twierdzi Tadeusz Dudka, prezes Korony.