Paweł Podsiadło, kierownik sali w Ludwiku XXI zaprasza na smaczne i zdrowe dania dla całej rodziny.
(fot. Dawid Łukasik )
Ludwik - tę markę doskonale znają pokolenia kielczan i nie tylko. Kto bowiem nie jadł tu wyśmienitych naleśników, z których od lat lokal ten słynie? Po kilku latach przerwy, w zupełnie nowej odsłonie powrócił na gastronomiczną mapę Kielc i od razu podbił podniebienia gości.
Nic więc dziwnego, że Ludwik XXI, bo taką nazwę nosi odmieniony i otwarty w 2012 roku bar, zdeklasował rywali i w plebiscycie "Echa Dnia" i serwis Jedzienie&zabawa na najlepsze świętokrzyskie lokale minionego roku zajął pierwsze miejsce w województwie oraz w Kielcach w kategorii barów i jadłodajni.
NOWOCZESNE WNĘTRZE
Na ponowne otwarcie lokalu przy ulicy Staszica 6 wielu czekało z ogromną niecierpliwością. Ludwik XXI po trzech latach remontu został otwarty w połowie 2012 roku. Nowy lokal w niczym nie przypominał tego starego, który zresztą też miał swój klimat.
Przestronne, jasne wnętrze podzielone na dwie części z ciepłymi, zielonymi i pomarańczowymi akcentami, biało-zielone ściany i podłogi - tak pokrótce można opisać wnętrze nowego Ludwika. - Cały Budynek nazywa się Ludwik XXI i nieodzownie kojarzy się z XXI wiekiem. Dlatego stworzyliśmy tu nowoczesne, czyste wnętrze z delikatnymi akcentami w nasyconych, optymistycznych barwach. Część znajdująca się na podwyższeniu jest oddzielona od reszty lokalu i można ją wynająć. Odbywają się tu często imprezy okolicznościowe, jak choćby chrzciny czy jubileusze. Podczas uroczystości salę można dowolnie zaaranżować, a bawić się w niej może 40 osób. Na okolicznościowe spotkanie można też wynająć główną salę albo jej część, która zostaje wtedy odgrodzona kwiatowym parawanem. Goście chwalą sobie naszą kuchnię i profesjonalną obsługę - mówi Genowefa Popowska, kierownik działu gastronomii PSS Społem w Kielcach.
KUCHNIA JAK U BABCIW menu znajdziemy to, co w starym barze cieszyło się największą popularnością oraz propozycje oryginalnych zestawów obiadowych. Dawny Ludwik słynął między innymi z niepowtarzalnych naleśników, więc nie mogło ich zabraknąć w nowym lokalu.
- Z dawnego menu zostały pierogi, naleśniki, krokiety, filety, steki i kotlety oraz ogromny wybór surówek. Do nowego lokalu wprowadziliśmy zestawy obiadowe, na przykład łososia z warzywami na parze. Oprócz tego nie brakuje deserów i wypiekanych na miejscu ciast z sezonowymi owocami. Hitem ostatnio jest wyśmienite tiramisu. I prawdziwy kompot, jak u babci. Wszystkie dania przygotowujemy tylko ze świeżych, naturalnych produktów według sprawdzonych receptur - wymienia Małgorzata Janik, kierownik Ludwika XXI.
Oferta jest bardzo bogata, a znajdują się w niej również dania dla najmłodszych. - Z myślą o dzieciach przygotowaliśmy zestawy skomponowane w sam raz na ich potrzeby - wyjaśnia Małgorzata Janik. Ludwika XXI dba też o wygodę najmłodszych. - W łazienkach, które, jak cały lokal, są też przystosowane dla osób niepełnosprawnych, jest specjalny przewijak dla dzieci. Do stolika można też dostawić fotelik do karmienia - dodaje.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Niepowtarzalne naleśniki z brzoskwinią i łosoś z warzywami przygotowywany na parze to hity kieleckiego baru.
(fot. Dawid Łukasik )
SMACZNE ZJEMY… W DOMU
Bar Ludwik XXI słynie z wyrobów garmażeryjnych, między innymi z pierogów, krokietów czy gołąbków.
- Poszerzamy naszą ofertę także poza bar, a jeśli się uda, nawet poza Kielce. Cztery rodzaje pierogów, kluski śląski, kopytka, dwa rodzaje krokietów, naleśniki i gołąbki przygotowywane w Ludwiku XXI według tradycyjnych, sprawdzonych receptur z najwyższej jakości składników są pakowane w atmosferze gazu ochronnego i dostarczane na razie do naszych sklepów, gdzie można je kupić. To propozycja w sam raz dla zabieganych osób, bo można te dania w kilka minut podgrzać w domu i od razu podać. Wszystkie mają krótki termin przydatności, bo nie są faszerowane żadną chemią, konserwantami czy polepszaczami smaku - opowiada Genowefa Popowska.
W Ludwiku XXI jest 80 miejsc. Bar jest czynny codziennie, od poniedziałku do soboty w godzinach 10-20 i w niedziele od 12 do 20. Dania można też zamówić na wynos.
Przestronna, wydzielona sala Ludwika XXI często jest wynajmowana na okolicznościowe przyjęcia. Można ją dowolnie zaaranżować, a spotkanie zorganizować dla 40 gości.
(fot. Dawid Łukasik )
Kielecka jadłodajnia Ale Szama przy ulicy Warszawskiej 3 w plebiscycie na najlepsze świętokrzyskie lokale minionego roku zajęła drugie miejsce w województwie i trzecie w Kielcach w kategorii bary i jadłodajnie. Lokal powstał w 2006 roku. Serwowaną tu polską kuchnię uzupełniają potrawy z najrozmaitszych zakątków świata, między innymi Włoch i Grecji. W lokalu mieszczącym się niedaleko Rynku zjemy nie tylko dnia obiadowe, ale też pożywne śniadania czy desery.
Trzecie miejsce w województwie i trzecie w Kielcach wśród barów i jadłodajni zajęła kielecka Jadłodajnia Donos. Lokal zaprasza na znakomite domowe potrawy przygotowywane zgodnie z oryginalnymi i tradycyjnymi recepturami. Jadłodajnia mieści się na osiedlu Herby i czynna jest od poniedziałku do soboty. Oprócz stałych dań z menu, codziennie można również zamówić zestawy obiadowe w atrakcyjnych cenach. Lokal prowadzi również dowóz na telefon.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?